Nie da się łatwo obliczyć wyniku wyborów do sejmików wojewódzkich. (…)To nie są mikro wybory parlamentarne. Wszelkie obliczenia są robione na podstawie deklarowanej frekwencji, natomiast wiadomo, że ona taka nie będzie
— powiedział na antenie telewizji wPolsce.pl prof. Waldemar Paruch, politolog, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. utworzenia i funkcjonowania Centrum Analiz Strategicznych.
PiS może tylko zyskać na tych wyborach. Stracić nie może, rządzi tylko w jednym województwie. Tu PO i PSL są w defensywie, bo mogą tylko i wyłącznie stracić
— podkreślił profesor.
Gość redaktora Jacka Karnowskiego stwierdził, że wybory samorządowe będą miały duże znaczenie dla zmian na polskiej sceny politycznej.
Moim zdaniem wybory sejmikowe będą trzęsieniem ziemi. Wywołają zasadnicze zmiany w cechach areny politycznej, tylko nie wiemy jakie
— mówił.
Jeśli PiS odniesie znaczny sukces, jest pytanie, jakie wnioski z tego wyciągnie Koalicja Obywatelska, a tak naprawdę szef tej koalicji Grzegorz Schetyna. To jest pytanie, jakie wyciągnie też PSL
— dodał.
Prof. Paruch podkreślił, że o ile w wyborach samorządowych SLD nie idzie razem z Koalicją Obywatelską, to już po wyborach parlamentarnych zapewne partia ta weszłaby w koalicję z PO.
W parlamencie jest już po wyborach. W Polsce mamy tradycje sprzeniewierzania się obietnicom wyborczym. PiS było jedyną partią, która wykonała konsekwentnie najważniejsze obietnice wyborcze. To jest kompletnie nowa jakość. Nigdy w przeszłości w wyborach tak nie było
— powiedział.
Politolog zwracał uwagę na to, że Zjednoczona Prawica jest obecnie silnym obozem, oferującym racjonalną kampanię, a jest tak m.in. dzięki Jarosławowi Kaczyńskiemu i premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Silne, jednoznaczne przywództwo Jarosława Kaczyńskiego. To on gwarantuje, że obietnice wyborcze są realizowane. (…) Trudno też nie skorzystać z twarzy, jaką jest Mateusz Morawiecki. Ta wymiana premiera przyniosła pożądane skutki. Wiemy z badań, że elektorat PiS w ponad 90 proc. Akceptuje premierostwo Mateusza Morawieckiego. PiS korzysta z najlepszego zasobu, jakim dysponuje
— zaznaczył.
Profesor odniósł się także do informacji, że rzekomo PiS sprowadza imigrantów.
Sytuacja jest prosta. Polska nie będzie przyjmowała żadnych migrantów, którzy tłumnie najeżdżają państwa Europy Zachodniej. Natomiast Polska na pewno potrzebuje polityki migracyjnej. Chodzi o to, aby do Polski mogli przyjeżdżać Polacy. Będzie niedługo nowelizacja Karty Polaka po to, aby móc pozwolić wracać Polakom, którzy się osiedlili np. w Brazylii
— powiedział.
as/wPolsce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/411847-paruch-dla-wpolscepl-pis-moze-tylko-zyskac-w-wyborach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.