Osoby, pełniące ważne funkcje w Amber Gold, widząc że ich produkty nie mają jakiegokolwiek ekonomicznego uzasadnienia powinny domyślić się, że to jest działalność przestępcza
— mówi portalowi wPolityce.pl Bartosz Kownacki, poseł PiS, członek komisji śledczej ds. Amber Gold.
Przed komisją śledczą do zbadania afery Amber Gold stanęła Renata Kin - Kaczmarek. Podczas swoich zeznań świadek przekonywała, że nie wiedziała, że uczestniczy w przestępczym procederze. W ocenie Bartosza Kownackiego, członka komisji, twierdzenie to, jest o tyle zaskakujące, że kobieta pełniła funkcję dyrektor Departamentu Produktów Amber Gold Sp. z o.o.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kolejna naiwna? Świadek przed komisją Amber Gold: Marcin P. tłumaczył nam swoje wyroki „błędami młodości”. Miałam do niego zaufanie
W jej zeznaniach najbardziej zaskakujące to, że próbowała uciec od jakiejkolwiek odpowiedzialności. Mimo że pełniła bardzo ważną funkcję, bo dyrektora jednego z departamentów w firmie Amber Gold. Przerzucała całą odpowiedzialność na małżeństwo P., które było właścicielem spółki
— powiedział portalowi wPolityce.pl Bartosz Kownacki.
Kownacki podkreśla, że takie tłumaczenie świadka w żaden sposób nie można traktować jako jego usprawiedliwienie.
To nie budzi wątpliwości, że osoba pełniąca tak wysoką funkcje, powinna ponosić część odpowiedzialności. To jest tak jak z urzędnikami państwowymi, którzy nie czerpią profitów z takiej działalności przestępczej, ale jeżeli nie dopełnią obowiązków, to ponoszą za to odpowiedzialność. I na to są konkretne przepisy. Jeżeli jest się dyrektorem, który powinien mieć szeroką wiedzę na temat działania firmy, a twierdzi, że jej nie miał, to jest to zadziwiające
— akcentuje.
Pytany o to czego mu najbardziej zabrakło w tych zeznaniach stwierdził, że słowa: „przepraszam”.
Najbardziej przykre jest to, że ta pani nawet nie przeprosiła osób poszkodowanych. Mogła powiedzieć, że nieświadomie brała udział w przestępczym procederze i przeprosić tych, którzy zostali oszukani
— mówi były wiceminister obrony narodowej.
Kownacki zastanawia się także, czy prokuratura nie powinna rozważyć innych ról procesowych dla osób, które zajmowały wysokie stanowiska w Amber Gold.
Nie ma jakiegokolwiek dowodu, żeby te osoby poza pensjami czerpały korzyści majątkowe z tego procederu. Osoby, pełniące ważne funkcje w Amber Gold, widząc że ich produkty nie mają ekonomicznego uzasadnienia powinny domyślić się, że to jest działalność przestępcza. Ocenę pozostawiam prokuratorowi. Ale uważam, że to powinno być rozważane
— podkreśla nasz rozmówca.
CZYTAJ TEŻ: Wassermann dla wPolsce.pl: Taktyka przyjęta przez ministra Arabskiego ma pomóc Donaldowi Tuskowi. WIDEO
rs
-
W najnowszym „Sieci”: DANIEL OBAJTEK W MOCNYM WYWIADZIE- WIELKIE KŁAMSTWO PLATFORMY. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Do tygodnika „Sieci” dołączamy wyjątkowy prezent od PZU – odblaskowy brelok do zawieszenia lub noszenia na ręku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/411724-kolejne-osoby-uslysza-zarzuty-w-zwiazku-z-afera-amber-gold
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.