Wojna plemienna. Dwie Polski. Rozdarty naród. Taka jest dziś Polska? Jednak nie. To przesadne, choć atrakcyjne publicystyczne formuły. Rozdarte były USA w czasie wojny w Wietnamie. Rozdarta była cywilizacja zachodnia w czasie rewolty pokolenia 68. Rozdarta była Polska lat 80-tych. A teraz? Teraz mamy walkę dwóch politycznych plemion, które wciągnęły do swojego matrixu jakąś część Polaków. Za małą by mówić o wojnie plemion. Jednak wystarczającą by bać się szkodliwości jałowej polaryzacji.

Walka ta nie zaczęła się jednak w 2005 roku, gdy padł projekt POPiSu mający gruntowanie zreformować Polskę. Ten podział ciągnie się od początku lat 90-tych. Miał różne konfiguracje i formy. Miał różne napięcia i fazy. To jednak wciąż ta sama wojna domowa. Wojna w rodzinie ludzi ze styropianu, którzy po stracie silnego wroga w postaci postkomunistów rzucili się sobie do gardeł w jeszcze większą siłą. Prawdziwa walka ( nie typowa dla demokratycznych krajów teatralna walka) i jednoznacznie zdefiniowany wróg. To ukształtowało liderów PiS i PO. Trudno winić ich za to, że w demokratycznym systemie oderwą się od tego, co ich ukształtowało. Polska polityka dowodzi tego każdego dnia.

Przecież obie strony grają znaczony kartami. Jedną talią. Widać to szczególnie wtedy, gdy są w opozycji. Teorie spiskowe, porównywanie oponenta do komunistycznych oprawców, oskarżanie o agenturalną działalność dla Rosji. Kilka lat temu ruskim agentem był „Komoruski”. Dziś ruskimi agentami i lobbystami Putina są żołnierze Kaczyńskiego i pewnie on sam. Tusk chodził na smyczy Władimira Władimirowicza na sopockim molo? W takim razie PiS wraz z Władimirem rozkręcił aferę z taśmami Sowa i Przyjaciele! „Sowa nie jest tym czym się wydaje”- mówią w „Twin Peaks”.

Kreatorzy naszego politycznego Twin Peaks są o wiele mniej pomysłowi niż Lynch. Są powtarzalni i nudni w swojej narracji. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że jak PiS władzę straci, to na protestach ulicznych pojawią się hasła o dyktaturze PO, agenturze i lobbystach Putina. Cóż, rodzina zawsze pozostanie rodziną. Przesiąka tym samym.

Ok, to teraz piszcie w komentarzach, że mój symetryzm wynika z agenturalności albo w najlepszym razie bycia człowiekiem Korwina i Kukiza. Na jedno wychodzi…

-

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „Sieci”!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.

Do tygodnika dołączamy wyjątkowy prezent od PZU – odblaskowy brelok do zawieszenia lub noszenia na ręku.