Gdyby doszło do niekorzystnego dla naszego kraju orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, Polska zapewne dostosuje się do niego; nie ma obaw, żebyśmy mogli w demonstracyjny sposób go nie zaakceptować
— powiedział w poniedziałek szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Na początku sierpnia Sąd Najwyższy (SN) wystosował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku.
W wywiadzie opublikowanym pod koniec miesiąca w tygodniku „Do Rzeczy” wicepremier Jarosław Gowin zasugerował, że jeżeli TSUE „dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przez Sąd Najwyższy”, to rząd może zignorować ewentualne orzeczenie Trybunału „jako sprzeczne z traktatem lizbońskim oraz z całym duchem integracji europejskiej”.
Czaputowicz pytany o te słowa na konferencji prasowej ocenił, iż wicepremier chciał wyrazić „przekonanie, że nasz system reformy sądownictwa jest zgodny z prawem i że oczekuje (potwierdzenia) tego od Trybunału Sprawiedliwości”.
Precyzyjnie na ten temat wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki: oczekujemy na orzeczenie, które przyzna nam rację, bowiem uznajemy rzeczywiście, że reformy są zgodne z wartościami wyznawanymi w UE, nie zagrażają stabilności czy niezależności systemu sądownictwa w Polsce, a wręcz przeciwnie - umacniają go. Ale gdyby doszło do orzeczenia częściowo choćby niekorzystnego dla nas, wówczas Polska zapewne dostosuje się do tego orzeczenia
— powiedział szef dyplomacji.
Myślę, że to jest stanowisko dość wyraźne: nie ma obaw co do tego, żebyśmy mogli w sposób taki demonstracyjny nie akceptować orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości. Uznajemy dużą rolę sądownictwa UE; Polska należy do liderów jeśli chodzi o państwa, które wdrażają w życie orzeczenia Trybunału
— dodał minister.
Szef MSZ odniósł się w tym kontekście do krytyki wobec Polski jako państwa, które miałoby chcieć wystąpić z UE lub kwestionować kompetencje unijnych instytucji.
Nic takiego nie ma miejsca. Jako przykład mogę podać orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości w sprawie Puszczy w Białowieży - Polska je wykonała, nawet uznając, że nie do końca się z nim zgadza; to jest istota systemu sądownictwa
— zaznaczył.
Czaputowicz stwierdził jednocześnie, że choć Gowin jako polityk ma prawo do wyrażania swoich opinii, to „z podziału kompetencji w rządzie wynika, że kto inny prezentuje oficjalne stanowisko”.
Szef MSZ był też pytany o wypowiedź komisarza UE ds. budżetu Guenthera Oettinger, który wymienił Polskę (obok Węgier, Rumunii i Włoch) w gronie krajów stanowiących zagrożenie dla projektu europejskiego - dążących do jego osłabienia lub nawet zniszczenia.
Znam tę wypowiedź; ona mnie zdziwiła
— odpowiedział minister.
Jak dodał, podczas spotkań Oettinger prezentował się jako osoba, która „rozumie polskie oczekiwania”.
Czaputowicz wyraził jednocześnie przekonanie, że wypowiedź Oettingera związana jest z „chęcią wprowadzenia mechanizmu uzależnienia wysokości funduszy strukturalnych od przestrzegania praworządności w danym państwie”.
Postrzegamy tę dyskusję jako dyskusję polityczną, nie mającą uzasadnienia w pewnych faktach dot. funkcjonowania systemu sądownictwa w Polsce, ale uczestniczymy w tym dialogu, prezentujemy nasze stanowisko; każdy polityk ma prawo do prezentowania swoich poglądów i tak odbieramy głos pana komisarza Oettingera
— podkreślił szef polskiej dyplomacji.
Zastrzegł w tym kontekście, że Polska „przestrzega praworządności”.
Uważamy, że nie można w tym zakresie ustalić twardych kryteriów, że będzie to bardzo trudne, a jeżeli one byłyby ustalone, to my je wypełniamy wzorowo
— dodał minister SZ.
Wcześniej krytycznie do słów Oettingera odniosła się unijna komisarz ds. sprawiedliwości Viera Jourova.
Nie chciałabym mówić o śmiertelnym zagrożeniu. Myślę, że Guenther (Oettinger - PAP) nie miał dobrego dnia, kiedy wypowiedział te słowa, bo taki obraz jest zbyt ciemny
— stwierdziła Jourova. Zastrzegła zarazem, że „jest całkowitą prawdą, że przed Europą stoi wiele wyzwań zewnętrznych, ale jest również wiele trudnych rzeczy, które widzimy wewnątrz w niektórych krajach członkowskich Europy”.
Jestem optymistką. Uważam, że ta presja sprawi, że Europa będzie mocniejsza
— dodała.
ems/PAP
-
W najnowszym „Sieci”: DANIEL OBAJTEK W MOCNYM WYWIADZIE- WIELKIE KŁAMSTWO PLATFORMY. Przeczytaj koniecznie!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Do tygodnika „Sieci” dołączamy wyjątkowy prezent od PZU – odblaskowy brelok do zawieszenia lub noszenia na ręku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/411587-co-z-niekorzystnym-wyrokiem-ts-ue-w-sprawie-sn
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.