Sędzia Tuleya działa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Tego typu sędziowie powinni być pod szczególną pieczą jako ludzie, którzy zagrażają polskiej praworządności i naszym interesom gwarantowanym w konstytucji do niezależnego, niezawisłego, apolitycznego i terminowo rozpoznającego sprawy sądu
— powiedział Piotr Łukasz Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu w „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja.
Sędzia Igor Tuleya pytaniem prejudycjalnym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zablokował postępowanie w sprawie gangu mokotowskiego, który porywał ludzi. Wcześniej pytania prejudycjalne do TS UE skierowali członkowie Sądu Najwyższego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. Szokujące informacje! Sędzia Tuleya zawiesił postępowanie „obcinaczy palców”?! Były policjant: „To nie są zwykli bandyci”
Kolejny wyskok sędziego Tulei! Zawiesza sprawę porywaczy ludzi, bo czeka na odpowiedź z TSUE!
Stanowisko zajęte przez sędziego Igora Tuleyę jest „częścią za całość” w ramach akcji, która zmierza do podporządkowania polskiego systemu prawnego bezpośrednim dyrektywnym zarządzaniem przez organa Unii Europejskiej, żeby interweniować dla stworzenia nieufności oraz podważenia wiarygodności polskiego systemu prawnego i demokratycznie wybranej władzy
— stwierdził sędzia Trybunału Stanu.
UE ma twierdzić, że w Polsce panuje nie tylko anarchia, ale również autorytarny system likwidujący prawa przeciętnego obywatela, a zwłaszcza godzący w porządek i wartości europejskie. Ta problematyka będzie się teraz nasilała u sędziów, którzy mieszają swoje orzecznictwo z zaangażowaniem politycznym, dążącym do obalenia funkcjonującej w Polsce demokracji na rzecz swojego autorytetu i dyrektywnego zarządzania z zewnątrz tym, co w Polsce się dzieje
— ocenił sędzia Andrzejewski.
Prawnik przypomniał zapis Konstytucji, który mówi, że sędziów można odsyłać w stan spoczynku jeżeli zmienia się struktura funkcjonowania sądu.
Trudno, żeby wszyscy sędziowie, którzy podnoszą dzisiaj larum, załamują ręce nad stanem praworządności w Polsce i szukają interwencji za granicą o tym nie wiedzieli. Widać, jak dalece sięgnął ten nowotwór grupy politycznie uwarunkowanych sędziów. Boją się jakiejkolwiek kontroli dyscyplinarnej spoza swojego środowiska, które było szczególnie dobierane, jeśli chodzi o jego autorytatywność
— podkreślił rozmówca Radia Maryja.
Dodał, że ci sędziowie działają przeciwko swoim obowiązkom sędziowskim i prawniczym.
Oskarżeni powinni zostać osądzeni w interesie społecznym oraz pokrzywdzonych. Pamiętam, co działo się ze sprawą FOZZ. Tam podobnie, w ostatniej chwili sędzia, któremu zarzucano postkomunistyczne korzenie, doprowadził do tego, że w sprawie tej afery nie zapadły jakiekolwiek wyroki skazujące. Przedstawiciele korporacji adwokackiej w ostatniej chwili zrobili taki unik, żeby sprawa się przedawniła
- przekonywał sędzia Andrzejewski.
Podkreślił, że sędzia Igor Tuleya swoim postępowaniem opowiedział się przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.
Sędzia Tuleya działa przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. Za kreacyjne orzecznictwo uwarunkowane politycznie nie może odpowiadać, natomiast tego typu sędziowie powinni być pod szczególną pieczą jako ludzie, którzy zagrażają polskiej praworządności i naszym interesom gwarantowanym w konstytucji do niezależnego, niezawisłego, apolitycznego i terminowo rozpoznającego sprawy sądu
— powiedział gość „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
ems/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/411404-tuleya-dziala-przeciwko-wymiarowi-sprawiedliwosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.