Bolesna konwencja KO. A wszystko przez Jońskiego i Nowacką: Zgnilizna, polityczny śmietnik i "Basia" łamiąca serca zwolenników opozycji

Konwencja Koalicji Obywatelskiej dla wielu zwolenników opozycji mogła być bolesna. Niektórzy postanowili podzielić się swoim żalem w internecie, inni zdecydowali się na jeszcze bardziej „drastyczne” kroki. A wszystko przez Barbarę Nowacką i Dariusza Jońskiego.

Liderka Inicjatywy Polskiej wraz ze swoją organizacją dołączyła do Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej i wystąpiła na sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Konwencja Koalicji Obywatelskiej: straszenie PiS i niszczeniem samorządów. WIEMY, co zawiera „sześciopak” Schetyny. WIDEO, ZDJĘCIA

Nowacka deklarowała między innymi wolne od ideologii samorząd, a co za tym idzie, dostęp do in vitro i szkołę bez indoktrynacji.

Szkoła musi być wolna od indoktrynacji. Prawa kobiet są prawami człowieka, bez względu na to, co powie jakiś biskup. Wolność sumienia musi być praktyką, a nie teorią. Polska musi pozostać w Europie. Nie damy się wypchnąć z UE. Niech PiS o tym zapomni. Polska ma tyle wspólnego z prawem i sprawiedliwością, co dawna partia z Polską, zjednoczeniem i robotnikami. To nie jest czas na podziały, a czas na określenie się, po której stronie jesteśmy

— mówiła na konwencji Nowacka.

Ten widoczny skręt w lewo skomentowało wielu internautów. Między innymi Dariusz Matecki przypomniał wypowiedź Nowackiej z 2015 roku, która po ujawnieniu nagrań Kulczyka powiedziało, że „przez 8 lat państwo gniło”. Matecki zastanawiał się, czy to nagła zmiana poglądów, czy sympatia do zgnilizny.

Z kolei dr Maciej Gdula, socjolog i publicysta związany z lewicą powiedział, że „Basia złamała mu serce”.

Cała maszyneria Platformy Obywatelskiej działa przeciwko kobietom. Barbara Nowacka idąc z Platformą, przestaje być ważną postacią na lewicy. Jedyny liberalizm PO to liberalizm strachu. Wszyscy ci, którzy w tym liberalizmie strachu się nie odnajdują, pójdą za Robertem Biedroniem

— stwierdził dr Gdula w rozmowie z wp.pl.

Przyznam, że Basia złamała mi serce. Bardzo ją cenię i lubię, ale jej decyzji o pójściu ze Schetyną zupełnie nie rozumiem. To jest dziwny ruch, który niby daje się wytłumaczyć jakąś wąską pragmatyką, ale ideowo, przyszłościowo, jest to kompletnie chybione

— dodał dr Gdula.

Po decyzji Nowackiej o tym, że Inicjatywa Polska wystartuje w wyborach w koalicji z Platformą Obywatelską i Nowoczesną, z jej ugrupowania odeszła radna Paulina Piechna-Więckiewicz. Piechna-Więckiewicz była przeciwniczką startu Inicjatywy z list Koalicji Obywatelskiej; podjęła decyzję o współpracy z Partią Razem, kierowanym przez Jana Śpiewaka stowarzyszeniem Wolne Miasto Warszawa i Zielonymi.

Uważam, że powinniśmy tworzyć alternatywę dla wyborców, którzy nie tylko przeciwstawiają się temu, co robi PiS, ale też dla tych wyborców, którzy nie mają zaufania do Koalicji Obywatelskiej; taką właśnie alternatywę tworzymy w Warszawie

— powiedziała Piechna-Więckiewicz.

Ale nie tylko decyzja Nowackiej wywołała swoisty ból. To niekomfortowe uczucie wywołało też pojawienie się na konwencji KO Dariusza Jońskiego.

Rzeczniczka prasowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej Anna Maria Żukowska przypomniała, co jeszcze niedawno Joński myślał o Platformie Obywatelskiej: „Partia od Napieralskiego do Dorna to polityczny śmietnik bez programu i idei”.

Pamiętając, jaki problem z ustaleniem wspólnej wersji chociażby ws. uchodźców czy likwidacji programu 500 plus mają członkowie Koalicji Obywatelskiej, nie dziwi, że dołączają do niej kolejne osoby, które „nagle” zmieniają poglądy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ” Schetyna na konwencji KO: PiS idzie po to, żeby samorządy zniszczyć. Nie są im do niczego potrzebne. Odbierzemy im władzę

Jeszcze konwencja czy już kabaret? Lubnauer: „PiS zbliża się do naszych domów, już puka do naszych drzwi, zagląda za firanki”

A tak się zarzekali, że protest nie był „polityczny”… Teraz Hartwich i Glinka startują do wyborów z list opozycji: „PiS nas upokorzył”

wkt/twitter/PAP/wp.pl