Jest tak, ze każde wybory, także samorządowe, to konkurencja ludzi i programów. My mamy program, program dla samorządów i to jest program przygotowany w dialogu. Odbyliśmy setki spotkań w całym kraju. Rozmawialiśmy z różnymi ludźmi z tej rozmowy, ale także po konsultacji ze specjalistami z różnych dziedzin powstał nasz program, który jest związany z rzeczywistością i ma charakter realistyczny

– mówił podczas konwencji PiS we Wrocławiu prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński.

Trzymamy się faktów, chodzimy po ziemi. To program z jednej strony ogólnopolski, ale z drugiej strony podzielony na wiele programów lokalnych – dla małych ojczyzn. Jednocześnie to program spójny na dwa sposoby: po pierwsze, jest pewna idea, którą przedstawił p. premier Morawiecki na warszawskim spotkaniu, kolejna 5-ka Morawieckiego. (…) To pierwszy element spójności, bardzo ważny, bo jeśli spojrzeć na wyniki badań i rozmów, to Polacy, jeśli tylko na chwilę zapomniano o intensywnych różnicach politycznych, które prowadzą do konfliktów w rodzinach, myślą podobnie, chcą podobnych rzeczy. Chcemy, by Polska była krajem, w  którym żyje się lepiej, bo w centrum tego programu jest człowiek i jego los

– podkreślał były premier.

Ten program jest zintegrowany z tymi przedsięwzięciami, które są prowadzone w skali kraju – z działaniami infrastrukturalnymi. (…) Ten program ma służyć realizacji celu, który sobie stawiamy i który jest celem realnym, by Polacy nie tylko żyli coraz lepiej, ale by mogli w stosunkowo dość krótki czasie powiedzieć: nic nas nie różni, jeśli chodzi o komfort życia od mieszkańców państw zachodnich

– tłumaczył Jarosław Kaczyński.

Pokolenia średnie i młodsze stoją przed wielką szansą, by z tej szansy skorzystać. Do tej pory takiej szansy przed nami nie było. Musimy z niej skorzystać! Ale żeby z niej skorzystać potrzebna jest ta spójność i współpraca. Nie wojna, tylko współpraca

– mówił lider rządzącego ugrupowania.

Prezes PiS odniósł się też do konwencji Koalicji Obywatelskiej.

Z konwencji naszych przeciwników znów usłyszeliśmy surmy bojowe, dowiedzieliśmy się nawet, że jesteśmy ambasadorami Putina. No nie wiem, jak by mi było w tym mundurze ambasadorskim, ale my odpowiadamy: obywatel, samorząd, państwo, wspólna praca - wspólna praca dla tego celu! To jest nasza jedyna odpowiedź

– powiedział.

W tej opowieści, która jest snuta od długiego czasu przeciwko nam słyszymy, że jesteśmy przeciwnikami samorządu, że chcemy centralizować samorządy. Otóż my jesteśmy formacją demokratyczną, a każdy, kto należy do takiej formacji wie, że samorząd terytorialny to coś równie oczywistego jak wybory, konkurujące partie, (…) , prawa wyborcze, wolność słowa, wolność zgromadzeń, itd. Po prostu nie ma państwa demokratycznego bez samorządów to jest dla nas oczywiste i myśmy to wiedzieli już bardzo dawno temu. Środowisko, z którego po latach wyrosło PC, a potem PiS wiedziało o tym w latach ‘80-’81, kiedy przygotowywano program „Solidarności”. (…) Samorząd jest oczywistością, samorządy mają jasne uprawnienia, my w żadnym razie nie chcemy ich zmniejszać. My chcemy tylko wsp[współpracy, synergii. Jeśli mówimy o tym wielkim planie wyrównanie, to musimy pamiętać, że jest możliwy do zrealizowania, kiedy są wykorzystane wszystkie zasoby. Wojna te zasoby niszczy. My tej wojny nie chcemy, my chcemy współpracy dla dobra narodu! Jesteśmy otwarci, wierzymy, że wygramy te wybory. Jesteśmy o tym głęboko przekonani! Ale jesteśmy też przekonani, że w województwach, powiatach i miastach warto tworzyć koalicje niż te w Warszawie. (…) My chcemy wrócić do demokratycznej praktyki. My rzeczywiście jesteśmy demokratami, a nie takimi, którzy mówią, że jak my rządzimy to jest demokracja, a jak nie rządzimy, to nie ma demokracji. My szanowni państwo wiemy także, że samorząd niezbędną częścią konstrukcji państwa demokratycznego, ale wiemy też, jaka jest polska konstytucja i jaka jest konstrukcja polskiego samorządu. (…) Jest konstytucyjną przesłanką do współpracy i dlatego ma wszelkiego rodzaju uzasadnienie

– mówił Jarosław Kaczyński.

Odnosząc się do kondycji samorządów, podkreślił:

W tych księstwach i księstewkach dużo mówi się o demokracji, a panuje zmowa milczenia wobec zła. Mówiłem o tym już wiele lat temu i powtarzam to także dzisiaj. (…) Nie idziemy do władzy po to, by rozliczą ci by się srożyć, ale nie będziemy pozwalali na to, aby w Polsce tego rodzaju zjawisko istniało. My naprawdę jesteśmy demokratami i naprawdę chcemy tego, by Polska zmieniała się w stronę dobrą dla obywateli. Jesteśmy w tym, dążeniu wiarygodni, bo założyliśmy to i wiele w tym kierunku zdziałaliśmy i będziemy działać dalej. (…) Przed nami wybory samorządowe, europejskie, parlamentarne i prezydenckie. Dla Polski musimy wszystkie te wybory wygrać!

Jak zaznaczył:

Mamy świetnych ludzi, świetnych kandydatów, świetną kandydatkę tu we Wrocławiu, świetnego premiera, świetnych ministrów. Zwyciężymy!

gah