Dynamiczna kampania Płażyńskiego. Zaprezentował atrakcyjne propozycje ws. obiektów sportowych. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY

Budowę w ciągu pięciu lat w Gdańsku m.in. pływalni olimpijskiej, dwóch kompleksów rekreacyjnych, 8 obiektów wielofunkcyjnych oraz pięciu boisk piłkarskich zapowiedział w piątek kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta miasta, Kacper Płażyński.

Chcemy stawiać na lokalny, dzielnicowy sport dla mieszkańców. Infrastruktura sportowa musi być blisko. Nie może dochodzić do takich sytuacji, do jakich mamy dziś do czynienia w Gdańsku, gdzie mamy takie kluby jak Olimpia Osowa, który ma już 60 lat pięknej historii, a seniorzy nie mają gdzie grać, nie mają pełnowymiarowego boiska

— powiedział na konferencji prasowej, Płażyński.

CZYTAJ TAKŻE: Płażyński ma pomysł na promocję historii Gdańska: Ma to służyć budowaniu wspólnych więzi wśród nas Polaków, gdańszczan

CZYTAJ TAKŻE: Koniec z dyktatem deweloperów w Gdańsku? Płażyński zapowiada jawność umów zawieranych przez miasto z deweloperami

Dodał, że ważny jest też w mieście rozwój sportu wyczynowego.

Dążymy do tego, żeby Gdańsk wrócił na mapę sportową Polski (…) Mamy wielkie tradycje i możliwości, ale przez lata sport w Gdańsku nie był doinwestowany

— ocenił.

W przypadku zwycięstwa wyborczego działacz Prawa i Sprawiedliwości zamierza zbudować w Gdańsku dwa kompleksy rekreacyjne (Park Południowy Ujeścisko, Osowa nad jeziorem Osowskim) m.in. z siłowniami zewnętrznymi, placami zabaw z matami, boiskami do piłki nożnej plażowej.

W planach Płażyńskiego jest także budowa 8 obiektów wielofunkcyjnych w Śródmieściu, Brzeźnie, Chełmie, Ujeścisku, Oruni Górnej, Jasieniu, Pieckach-Migowo, Siedlcach, a także renowacja boiska w Krakowcu.

Kandydat Zjednoczonej Prawicy chciałby też zbudować lub zmodernizować kilka kortów tenisowych w czterech dzielnicach Gdańska.

W programie Płażyńskiego dotyczącym rozwoju gdańskiej infrastruktury sportowo-rekreacyjnej jest również budowa w Gdańsku czterech boisk piłkarskich pełnowymiarowych (dwa z naturalną, dwa ze sztuczną nawierzchnią) oraz jednego boiska ze sztuczną nawierzchnią o pomniejszonym wymiarze. Większość z nich miałaby oświetlenie.

Kolejne zamierzenia inwestycyjne Płażyńskiego to lodowisko, które w okresie letnim pełniłoby funkcję rolkowiska oraz jeden basen w dzielnicy Brzeźno.

Jako propozycję dla sportu wyczynowego Płażyński zaproponował budowę pełnowymiarowej pływalni olimpijskiej na Przymorzu.

Takie pływalnie olimpijskie są we wszystkich miastach wojewódzkich, tylko nie ma w Gdańsku

— dodał polityk PiS.

Szacunkowy koszt wszystkich tych inwestycji wyniósłby 104,3 mln zł.

To bardzo ambitny program i po analizie oceniam, że jest to też bardzo realny program

— dodał obecny na konferencji prasowej, wiceminister sportu Jarosław Stawiarski.

Wyjaśnił, że basen olimpijski kosztuje od 70 do 100 mln zł.

Każda instytucja, która chce wybudować taką pływalnię może starać się o dofinansowanie z programu strategicznego - takie pieniądze są w ministerstwie. Realnie więc, do 50 procent zawsze można liczyć na dofinansowanie takiej inwestycji

— zaznaczył.

Stawiarski podkreślił, że i pozostałe inwestycje rekreacyjno-sportowe, proponowane przez Płażyńskiego, mogą dostać dofinansowanie ministerialne w kwocie 33 procent.

as/PAP