Szef Fundacji WOŚP Pomocy Jurek Owsiak przyjechał do Słupska, by podziękować za wspólne granie podczas corocznych finałów, ale wziąć także udział w „bardzo ważnej” debacie.
Jesteśmy u was, bo poczuliśmy już lekki zamach na organizacje pozarządowe
— powiedział.
Owsiak przyjechał do Słupska na zaproszenie prezydenta miasta Roberta Biedronia, z którym, jak powiedział podczas czwartkowego briefingu prasowego, będzie grał w jednej drużynie w meczu WOŚP kontra TVN.
Przyznał, że w Słupsku był bardzo dawno.
To był jeden z pierwszych koncertów WOŚP. „Armia” grała chyba
— mówił Owsiak. Dodał, że przez te wszystkie lata Fundacja WOŚP dla Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku kupiła sprzęt na kwotę ponad 1,8 mln zł.
Specjalistyczne urządzenia trafiły do pięciu oddziałów: neonatologii, chirurgii dziecięcej, pediatrii, intensywnej terapii noworodka oraz do oddziału ratunkowego
— wymienił i dodał, że szpital otrzyma od Orkiestry może jeszcze w tym roku, bo zakupy będą robione w listopadzie, aparat USG i inkubator zamknięty.
Owsiak podkreślił, że Słupsk jest jednym z 1700 sztabów Orkiestry.
Nie jesteśmy w stanie wszędzie być, każdemu podziękować. Dziś jesteśmy u was, m.in. także dlatego, by odbyła się bardzo ważna debata w dzisiejszych czasach. Poczuliśmy już lekki zamach na organizacje pozarządowe
— powiedział szef WOŚP, odnosząc się do projektu nowelizacji ustawy o zbiórkach publicznych.
W ciągu czterech dni zebraliśmy 100 tys. podpisów pod naszą petycją (ta ma być skierowana do MSWiA - PAP), aby niczego nie ruszać. Wolontariusze i organizacje pozarządowe świetnie wiedzą, co mają robić i w ramach ustanowionego, czytelnego, bardzo dobrego prawa te, które działają dobrze, robią to bardzo dobrze. Nie ma co tam kombinować i my dziękujemy symbolicznie tym wszystkim, którzy w ogóle nas wspierają. W całej Polsce, na całym świecie. Grają razem z nami
— powiedział.
Owsiak przypomniał, że Fundacja WOŚP tylko samych inkubatorów kupiła prawie 1000.
Zaczynamy wymieniać te, które kupiliśmy wcześniej. To nie jest tak, że zrobimy coś i ta działka jest już pod dobrą opieką naszych pieniędzy z podatków. Niestety tak nie jest. Więc nie chcemy w kółko robić tego samego, staramy się, żeby różne działki dotknąć
— powiedział.
Dodał, że fundacja jeszcze nie zdecydowała, na co będzie zbierać pieniądze w najbliższym finale.
Geriatrię poruszyliśmy przez cztery lata, weszliśmy w to bardzo mocno i kiedy usłyszeliśmy, że państwo polskie przeznaczyło na geriatrię w ubiegłym roku ogromne pieniądze, no to się na razie zatrzymaliśmy
— przyznał Owsiak.
Dodał, że kiedy zaczynał zbiórkę dla seniorów w Polsce było ok. 50 oddziałów geriatrii.
W Warszawie nie było ani jednego, teraz są dwa. Kupno chociażby samych łóżek to już była rewolucja. Stworzyliśmy standard, z którego nie można już zejść
— podkreślił.
Owsiak odwiedził w czwartek w Słupsku oddział neonatologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego, spotykał się z młodzieżą ze słupskich szkół. Uczestniczył też w V Kongresie Współpracy Lokalnej - ogólnopolskim spotkaniu organizacji pozarządowych. Wraz z prezydentem Słupska wziął udział w panelu dyskusyjnym:
„Pod prąd” i „Róbta co chceta” - czemu musimy być przeciw?.
as/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/411136-owsiak-wspiera-roberta-biedronia