Grzegorz Schetyna zaprezentuje w sobotę swój sześciopak. Sprawa jest o wiele poważniejsza niż wyglądałoby to na pierwszy rzut oka, bowiem sześciopakiem Schetyna nazywa swoje propozycje wyborcze, które przedstawi podczas sobotniej konwencji. A dlaczego sześciopak?

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Lubnauer i Schetyna zdradzają swój „program wyborczy” dla Polaków: Postawimy prezydenta przed Trybunałem Stanu

Rzeczywistości nie da się oszukać. Konkretne propozycje Koalicji Obywatelskiej? Petru szczerze: „Na razie ich nie znamy”

Sześć to więcej niż pięć (nawiązanie do „Piątki Morawieckiego” - przyp. red.). Rok temu mieliśmy sześć projektów ustaw dotyczących gospodarki, składaliśmy je w Sejmie. Szóstka to taka nasza ulubiona cyfra, dlatego wracamy z samorządowym sześciopakiem

— powiedział w programie „Tłit” Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Przekonywał, że opozycja ma „duży, dobry program”, który został przyjęty w październiku zeszłego roku.

Bardzo całościowy, ofensywny, decentralizujący cały system władzy. Więcej władzy dla samorządów, pieniądze z podatków zostają. To duży projekt, który mieliśmy rok temu, ale teraz wchodzimy w kampanię samorządową. To konkretne rozwiązania w konkretnych sprawach. To będziemy przedstawiać. Mamy konkretne 16 programów wojewódzkich. Dziś idziemy krok dalej, rozszerzamy działalność, uszczegóławiamy to, co jest najważniejsze

— wymyślał Schetyna, byle tylko nie mówić o konkretach.

„Ten, kto straszy wyjściem z UE, szkodzi Polsce”. SPRAWDŹ TOP 10 wypowiedzi premiera Morawieckiego na konwencji PiS

Jednak kiedy - na nieszczęście dla niego - został zapytany o te konkrety „sześciopaku”, odpowiedział, że to są bardzo ważne rzeczy, które już wprowadzili, ale będą w innym kontekście. A wszystko to przedstawi na sobotniej konwencji.

Dodał, że będą to konkretne odpowiedzi na to, co zostało zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość oraz kontynuacja dwunastu lat pracy w samorządzie.

Schetyna skomentował też ostatnie sondaże. Stwierdził, że badanie IBRiS jest bardzo optymistyczny dla Koalicji Obywatelskiej, bowiem on sam czyta sondaże pod kontem możliwości koalicyjnych.

Ten sondaż już jest bardzo optymistyczny dla nas. Daje nam możliwości koalicji w 12, a nawet 13 województwach

— przekonywał.

Ważna jest możliwość zawiązywania koalicji po wyborach. PiS nie ma takiej możliwości. PiS nie ma partnerów, jest antysamorządowy. 4 lata temu, kiedy były wybory samorządowe, to bardzo dobry wynik PSL-u pozwolił nam zbudować koalicję w 15 z 16 województw. To wszystko ma swoją logikę. My mamy tendencję poprawiania wyników. Koalicja Obywatelska rozszerza i punkt po punkcie idzie w górę. Jest bardzo powolny, ale progres. Kampania się dopiero zaczęła. Jeżeli to pójdzie w takim tempie i w taką stronę, to jestem bardzo dobrze i optymistycznie nastawiony przed wyborami

— zapewniał Schetyna.

Aż strach pomyśleć, co zobaczymy na sobotniej konwencji opozycji.

wkt/”Tłit”