Zarząd @inicjatywaPL podjął decyzję o podpisaniu porozumienia wyborczego z Koalicją Obywatelską do sejmików wojewódzkich. Do podpisania została upoważniona @barbaraanowacka
—poinformował na Twitterze Dariusz Joński z Inicjatywy Polskiej.
Do podpisania porozumienia, do którego ma najprawdopodobniej dojść w sobotę, upoważniona została liderka Inicjatywy Barbara Nowacka; wśród liderów list Koalicji Obywatelskiej ma znaleźć się m.in. Joński, a także Mateusz Rambacher w okręgu wałbrzyskim oraz Arkadiusz Dzierżyński z okręgu słupskiego - dodał polityk.
Decyzja ta - jak wyjaśnił Joński - wynika m.in. z tego, że w wyborach do sejmików są już trzy listy lewicowe: Zielonych, Razem i SLD.
Stwierdziliśmy, że nie ma sensu jeszcze budować czwartej listy, żeby konkurować ze sobą czy też zabierać sobie nawzajem głosy. A po drugie, uważamy, że aby konkurować na poziomie sejmików z PiS-em, to trzeba po prostu połączyć siły
—mówił polityk. Kolejnym argumentem było zaś - według niego - zawarte z Koalicją Obywatelską porozumienie dot. minimum programowego.
Dopytywany o warunki porozumienia, Joński podkreślił, że „duży nacisk” jest w nim położony na „aspekt społeczno-socjalny”. Wskazał w tym kontekście m.in. na rozwiązania, o które Inicjatywa zabiegała dotąd na poziomie lokalnym, takie jak bezpłatne obiady w szkołach oraz darmowe przejazdy uczniów szkół podstawowych komunikacją miejską.
Poinformował również, że szefowa Inicjatywy będzie miała wystąpienie podczas sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej. Przedstawiony zostanie wówczas także całokształt porozumienia programowego.
Joński przyznał zarazem w rozmowie z PAP, że środowa decyzja o porozumieniu z Koalicją Obywatelską została podjęta przez zarząd Inicjatywy niejednomyślnie.
Były różnice zdań, ale podjęliśmy decyzję w formie uchwały (…), że podpisujemy porozumienie wyborcze z Koalicją Obywatelską na poziomie sejmików
—powiedział polityk.
Polityk zaznaczył jednocześnie, że decyzję w sprawie startu do sejmików w poszczególnych województwach podejmują struktury lokalne Inicjatywy; jak dodał, przedstawiciele stowarzyszenia nie znajdą się na listach Koalicji Obywatelskiej w Warszawie.
Wcześniej o tym, że przedstawiciel Inicjatywy Polska mógłby zostać liderem jednej z warszawskich list Koalicji Obywatelskiej do sejmiku (w okręgu nr 4 obejmującym dzielnicę Wola) mówiła PAP wiceprzewodnicząca stołecznej PO, radna Aleksandra Gajewska.
Przeciwniczką startu Inicjatywy z list Koalicji Obywatelskiej była m.in. liderka warszawskich struktur stowarzyszenia, radna Paulina Piechna-Więckiewicz, która podjęła decyzję o współpracy z Partią Razem, kierowanym przez Jana Śpiewaka stowarzyszeniem Wolne Miasto Warszawa i Zielonymi.
Uważam, że powinniśmy tworzyć alternatywę dla wyborców, którzy nie tylko przeciwstawiają się temu, co robi PiS, ale też dla tych wyborców, którzy nie mają zaufania do Koalicji Obywatelskiej; taką właśnie alternatywę tworzymy w Warszawie
—powiedziała PAP, komentując środową decyzję zarządu Inicjatywy.
Pytany, czy w związku z różnicami zdań w ramach zarządu stowarzyszenia możliwy jest rozłam, Joński wyraził nadzieję, że tak nie będzie.
W każdym stowarzyszeniu czy formacji politycznej są różnice zdań i trzeba się z tym liczyć i to szanować. Nie jesteśmy PiS-em, gdzie jest jeden wódz i jednomyślność, każdy ma prawo mieć inny pogląd na sytuację, dlatego też odbyło się w tej sprawie głosowanie, które zamknęło debatę
—tłumaczył polityk.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/411023-miala-byc-nadzieja-lewicy-a-wpadla-w-ramiona-schetyny