TYLKO U NAS. Krystyna Prońko odcina się od Trzaskowskiego i HGW: "Nie jestem w Platformie, więcej się nie udało zrobić niż się udało!"

Będę popierać kandydaturę pana Jacka Wojciechowicza na prezydenta Warszawy, bo jest najlepszy i jedyny, na kogo mogę oddać swój cenny głos

— powiedziała na konferencji prasowej przed Pałacem Kultury i Nauki Krystyna Prońko, radna miasta Warszawy (wybrana z list Platformy Obywatelskiej).

W krótkiej rozmowie z reporterem wPolsce.pl odniosła się do braku poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, który jest kandydatem PO w tych wyborach.

wPolsce.pl: Jest Pani radną z list PO. Czy dzisiejsze wsparcie dla Jacka Wojciechowicza to takie małe wotum nieufności dla tego, co dzieje się w mieście? Platforma ma przecież własnego kandydata.

Ale ja jestem niezależnym radnym. Mam taki głos, jaki mam…

Czy to oznacza Pani mały rozwód z PO?

Ale ja nie jestem w Platformie, proszę pana! Jestem niezależnym członkiem klubu PO, to mnie do niczego nie zmusza…

Co zatem, Pani zdaniem, trzeba poprawić, jeśli chodzi o podejście miasta do spraw kultury?

Jest bardzo dużo do zrobienia, nie chodzi o poprawki… W tej kadencji, w której byłam radną - a ta kadencja już się kończy - chciałam zbudować, a przynajmniej zacząć poważnie traktować sprawę budowy średniej wielkości (na 6-8 tys. ludzi) sali koncertowo-widowiskowej z prawdziwego zdarzenia. Takiej w Warszawie nie ma, ludzie gdy jeżdżą na koncerty i widowiska, to omijają Warszawę. To, moim zdaniem, jest bardzo ważna rzecz dla miasta. Ale nie udało mi się…

Wcześniej Prońko na uwagę, że jest radną Platformy odparła ironicznie: „Jeszcze…”, a na sugestię, że w sprawach kultury za kadencji HGW co nieco udało się zrobić, stwierdziła tylko, że „więcej się nie udało”.

WIĘCEJ: Krystyna Prońko za Jackiem Wojciechowiczem. Wspiera go w walce o fotel prezydenta stolicy

WIDEO:

svl