Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski przedstawił kolejny ideologiczny postulat. Wcześniej mówił o udzielaniu ślubów parom homoseksualnym, teraz zapowiada rozszerzenie programu in vitro, finansowanego przez mieszkańców stolicy. I przy okazji zaatakował Patryka Jakiego.

Gdy chodzi o #invitro, prezydent Warszawy musi słuchać głosu warszawiaków, a nie Episkopatu czy J. Kaczyńskiego. Jeżeli zostanę prezydentem, warszawski program in vitro będzie rozszerzony. W Warszawie to już ponad 300 ciąż i każda potrzebująca rodzina zasługuje na takie wsparcie

— napisał Trzaskowski. Z kolei Patryk Jaki wielokrotnie podkreślał, że nie będzie wydawał pieniędzy mieszkańców stolicy na projekty ideologiczne.

Samorząd powinien być pozbawiony ideologii. To jest różnica między mną a Trzaskowskim: ja chcę Warszawy pragmatycznej, a on chce Warszawy ideologicznej, bo mówi, że można wstrzymać budowę dróg i walczyć z PiS-em

— powiedział dziś na antenie Radia Zet Patryk Jaki.

CZYTAJ TAKŻE: Jaki zadaje ważny cios kandydatowi PO: „Samorząd powinien być pozbawiony ideologii. To jest różnica między mną a Trzaskowskim”

Rafał Trzaskowski już nawet się nie kryje z tym, że chce doprowadzić do tego, aby Warszawa była miastem realizującym projekty ideologiczne.

as/Twitter