Sztampa, zamiast prezentacji własnego programu. Działacze Koalicji Obywatelskiej zainaugurowali we Wrocławiu kolejny "konwój wstydu"

Wrocławscy działacze Koalicji Obywatelskiej rozpoczęli w poniedziałek we Wrocławiu trzecią odsłonę akcji „konwój wstydu”. Przed składaniem propozycji wyborczych na Dolnym Śląsku PiS powinien najpierw rozliczyć się ze wszystkich afer

— podkreślił Marek Łapiński (PO).

CZYTAJ TAKŻE: PO bez programu, ale z kolejną brudną akcją! Rusza „konwój wstydu” z billboardami. Dworczyk: Potrafią jedynie straszyć PiS-em

CZYTAJ TAKŻE: Brudna kampania w wykonaniu totalnej opozycji! Na ulicach pojawiły się krzykliwe billboardy wymierzone w PiS. ZDJĘCIA

CZYTAJ TAKŻE: Odpowiedź PiS na billboardy Platformy. Poręba: Wczoraj pytałem, jaki mają pomysł na VAT i 500+. Cisza, nie ma żadnej propozycji

Łapiński na konferencji prasowej we Wrocławiu powiedział, że poprzednie bilbordy z informacjami o nagrodach przyznawanych politykom Prawa i Sprawiedliwości, które pojawiały się w ramach akcji „oddajcie kasę” okazały się skuteczne i ministrowie przekazali pieniądze do Caritasu.

Na konferencji prasowej zaprezentowano mobilny billboard przedstawiający hasła:

PiS wziął miliony, a wszystko drożeje” oraz „PiS wziął miliony, a emerytom dał 12 zł”.

Łapiński zapowiedział, że trzy tego typu billboardy odwiedzą w najbliższych dniach dolnośląskie miasta.

Mówimy o tym, że PiS wziął miliony w rządzie, a teraz chce wziąć w samorządzie. A my dopominamy się rozliczenia ze wszystkich tych afer, które także dotyczą Dolnego Śląska, chociażby afery we wrocławskim PCK

— zaznaczył dyrektor Biura Regionu Dolnośląskiego PO. Jego zdaniem, PiS przed składaniem propozycji wyborczych na Dolnym Śląsku powinien najpierw rozliczyć się z tych spraw.

Łapiński odniósł się także do wydarzeń z soboty, kiedy to pełnomocniczka wojewody dolnośląskiego podczas obchodów Dnia Weterana w Warszawie publicznie spoliczkowała przedstawicielkę Obywateli RP.

Nie ma większego znieważania człowieka niż publiczne spoliczkowanie. Nie może być takich sytuacji, że jedna z bliskich współpracowniczek premiera Mateusza Morawieckiego, desygnowana do urzędu wojewódzkiego jako pełnomocniczka wojewody w ten sposób, nie tylko lekceważy obywatela, ale tak naprawdę cały ruch opozycji demokratycznej, wszystkich obrońców konstytucji

— powiedział działacz PO.

Jeżeli teraz kobieta dostała w twarz za skandowanie słowa „Konstytucja”, to co będzie za chwilę? To wszystko zmierza w bardzo złym kierunku. Dlatego powinnyśmy wszyscy iść na wybory i pokazać władzy co o niej myślimy

— dodała kandydatka Koalicji Obywatelskiej do rady miasta Daria Gilar.

Wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak poinformował w niedzielę PAP, że pełnomocniczka wojewody dolnośląskiego, która spoliczkowała przedstawicielkę Obywateli RP, złożyła w niedzielę rezygnację z pełnionej funkcji.

Odnosząc się do hasła billboardu, Mateusz Żak, kandydat KO do rady miejskiej dodał, że „w ciągu ostatnich trzech lat partia rządząca 34 razy podwyższyła podatki, co przełożyło się na podwyżki cen artykułów w sklepach”.

Łapiński zapowiedział także, że 8 września w Warszawie odbędzie się wspólna konwencja Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, na której zostanie zaprezentowany program KO.

Wrocławska konferencja prasowa była częścią prowadzonej od marca br. przez PO akcji „Konwój wstydu”, w ramach którego to przedsięwzięcia partia wskazuje na - jej zdaniem - niesłusznie pobrane przez polityków PiS nagrody m.in. za pracę w rządzie oraz inne apanaże.

as/PAP/Twitter