Leszek Miller żegna syna. Poruszający wpis byłego premiera: "Gdy umiera ktoś, kogo kochamy śmierć zabiera także cząstkę każdego z nas"

Były premier Leszek Miller pochował dziś swojego jedynego syna - Leszka, który odebrał sobie życie kilka dni temu. Śmierć syna wstrząsnęła byłym szefem SLD. Na Twitterze podziękował dziś za wszystkie wyrazy wsparcia.

Żyjemy obok śmierci, każdego dnia obrzuca nas swoim spojrzeniem, czasami wręcz czujemy jej lodowaty powiew, ale gdy umiera ktoś, kogo kochamy śmierć zabiera także cząstkę każdego z nas. Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy wzięli dziś udział w pożegnaniu naszego Syna Leszka

— napisał Leszek Miller.

Niestety, oprócz wyrazów wsparcia był także skandaliczny i żenujący atak. „Fakt” opublikował dziś haniebny „Dodatek weekendowy”, który zatytułował: „Ojciec wybrał politykę, a syn sznur”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Żenujące i ohydne! „Fakt” pastwi się nad śmiercią Leszka Millera juniora. „Ojciec wybrał politykę, a syn sznur”

Reakcja Internautów była jednoznaczna. Robert Feluś, redaktor naczelny „Faktu” próbował sklecić coś na kształt przeprosin, ale i one okazały się popisem żenady.

CZYTAJ WIĘCEJ: Przeprosiny równie skandaliczne, co publikacja! Redaktor naczelny „Faktu” przeprasza za paszkwil o śmierci syna Millera

Z wyrazami współczucia pospieszył premier Mateusz Morawiecki, który opublikował swoje kondolencje w „Gazecie Wyborczej”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wymowny nekrolog w „GW”. Kondolencje obecnego premiera dla poprzednika. „Rodzinie i Bliskim składam najszczersze wyrazy współczucia”

mall