Szef KPRM o słowach Gowina dotyczących wyroku TSUE: "Burza w szklance wody. W tej wypowiedzi nie było nic nadzwyczajnego"

Nie było powodów do upominania wicepremiera Jarosława Gowina za wypowiedź o ewentualnym wyroku TSUE; w tej wypowiedzi nie było nic nadzwyczajnego - podkreślił w czwartek w radiowej Trójce szef kancelarii premiera Michał Dworczyk.

Na początku sierpnia Sąd Najwyższy (SN) wystosował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku.

W poniedziałkowym wywiadzie dla tygodnika „Do Rzeczy” wicepremier Jarosław Gowin zasugerował, że jeżeli TSUE „dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przez Sąd Najwyższy”, to rząd może zignorować ewentualne orzeczenie Trybunału „jako sprzeczne z traktatem lizbońskim oraz z całym duchem integracji europejskiej”.

Dworczyk był pytany w „Salonie politycznym trójki” o tę wypowiedź wicepremiera Jarosława Gowina. Według ministra dyskusja o wypowiedzi Gowina to „burza w szklance wody”. Jak podkreślił, w samej wypowiedzi „nie było absolutnie nic nadzwyczajnego”.

Szef KPRM był dopytywany, czy premier Mateusz Morawiecki upomniał wicepremiera za tę wypowiedź o TSUE.

Nie mam takiej wiedzy, ale byłbym o tyle zaskoczony, że nie było powodów do upominania kogokolwiek w tej sprawie, ponieważ pan premier Gowin stwierdził pewne fakty i wyraził nadzieję, że organy, ważne instytucje UE będą działały zgodnie z prawem, że nie będzie żadnych precedensów i tylko tyle

—powiedział Dworczyk.

Minister pytany był również o rozpoczynającą się kampanię samorządową i konwencję PiS, która będzie jej oficjalną inauguracją.

Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego na konwencji PiS ma nadać dynamikę kampanii wyborczej. (…) Chcemy przekonywać Polaków, że dla każdego samorządu mamy konkretną ofertę, konkretne propozycje

—podkreślił.

W niektórych samorządach można lepiej i efektywniej wykorzystywać środki unijne

—dodał.

Dworczyk odniósł się również do kampanii prowadzonej przez Platformę Obywatelską.

Kampania negatywna jest zwykle dowodem, że nie ma poważnych propozycji programowych; Platforma Obywatelska nie przedstawiła żadnego programu

—zwrócił uwagę minister.

W rozmowie poruszono również temat podwyżek w budżetówce.

W przyszłorocznym budżecie zaplanowano 2,4 mld zł na podwyżki w sferze budżetowej; są oddzielny środki na podwyżki dla nauczycieli czy służb mundurowych, ale nie możemy spełnić z dnia na dzień wszystkich oczekiwań płacowych

—podkreślił.

Dworczyk w rozmowie z Beatą Michniewicz mówił również o relacjach z Rosją i Nord Stream 2.

Polski rząd jest zainteresowany utrzymywaniem dobrych stosunków ze wszystkimi krajami, z którymi prowadzi relacje, w tym także z Federacją Rosyjską, jednak Federacja Rosyjska przyzwyczaiła nas, że jest krajem nieprzewidywalnym, agresywnym

—zaznaczył.

Zagrożeniem dla naszego regionu jest Nord Steram 2, w najbliższych miesiącach na bardzo duże ocieplenie relacji z Federacją Rosyjską nie można liczyć

—podkreślił.

Stany Zjednoczone wspierają Polskę od wielu miesięcy, by ten szkodliwy projekt, jakim jest Nord Steram 2, nie powstał; to będzie jeden z ważnych tematów spotkania prezydenta Dudy z prezydentem Trumpem

—powiedział Dworczyk.

kk/Trójka