Krzysztof Skowroński, prezes SDP stwierdził na antenie wPolsce.pl, że dopuszczanie Niemiec do prac Trójmorza może mieć sens, bo naocznie zobaczą, że w tej części Europy „powstaje coś silnego”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Berlin złożył wniosek o udział w pracach Trójmorza. Szczerski: Możliwy jest udział przedstawiciela Niemiec we wrześniowym szczycie

Trójmorze powstaje jako przeciwwaga w koncepcji europejskiej polityki Berlina. Więc wprowadzanie tam Berlina wydaje się nielogiczne, ale rozumiem, że jakiś gest dobrej woli chcemy wykonać w kierunku Berlina

—powiedział Krzysztof Skowroński.

Na pytanie red. Jacka Karnowskiego, czy to nie jest „wpuszczanie lisa do kurnika”, Skowroński odparł, że może tak źle nie będzie.

W końcu koncepcja Trójmorza rodzi się w wielkich trudach, jeszcze nie ma tutaj specjalnych efektów, poza kwestiami dyplomacji. Może Niemcy powinni zobaczyć jak w tej części Europy powstaje coś silnego, może to ma sens

—skwitował prezes SDP.

W rozmowie padło również pytanie o powód niezrzeszania się w Polsce rolników, którzy sami muszą radzić sobie z zagranicznymi koncernami.

Są miejsca, jak np. na Podkarpaciu, gdzie rolnicy są zorganizowani i łączą się w grupy. Tylko, że to jest trudne, bo trudne jest stworzenie grupy producenckiej, kapitałowej, rolnicy są indywidualistami

—zauważył Skowroński.

Czy Polsce grozi polexit?

Żaden z polityków PiS nie deklarował takiej chęci. Prawo i Sprawiedliwość nie ma strategii wyjścia z UE, to jest oczywiste. Gdyby mieli taką strategię, to straciliby poparcie i władzę, bo nie ma zgody Polaków na razie na wyjście z UE. Ale taka myśl, co się stanie, gdy rozpadnie się UE powinna być obecna

—powiedział prezes SDP.

Debata o polexicie to są narzucone rzeczy, tak jak debata o SN

—dodał.

Co dalej ze sprawą smoleńską?

Antoni Macierewicz twierdzi, że sprawę zamkniemy, że będzie konkluzja, na którą trzeba poczekać do połowy przyszłego roku. Nie pozostaje nic innego tylko czekanie na raport końcowy. A to, że prokuratorzy jadą do Rosji, to przywiozą stamtąd jakieś informacje źródłowe, to jest ważne. A ważniejsze jest czy potem Rosjanie zgodzą się na badanie wraku na miejscu

—zauważył.

Padło także pytanie o odwołanie Jacka Sobali z funkcji prezesa Polskiego Radia.

Nie wiem, jakie są kulisy tej decyzji , czy jest ona podyktowana tym, że Polskie Radio nie ma nadzwyczajnych wyników

—odparł Skowroński.

CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Prof. Musiał: Włączenie się Niemiec w Trójmorze podniesie prestiż tej inicjatywy. Kluczowe, aby jej nie zdominowali

pc/wPolsce.pl