Przede wszystkim dzisiaj KRS obradowała w normalnych warunkach w tym sensie, że mogła realizować swoje zadania bez zewnętrznych zakłóceń. Była skromniutka demonstracja, natomiast w budynku był spokój i można było realizować zadania jakie przed nami stały. Dziś udało się w dalszym ciągu realizować porządek dzienny, a więc obsadzono Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN oraz Izbę Cywilną
— powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł PiS Stanisław Piotrowicz, członek KRS, odnosząc się do przebiegu dzisiejszego posiedzenia KRS.
Poseł PiS odpowiedział na pytanie, dlaczego to prof. Kamil Zaradkiewicz został wybrany do Izby Cywilnej, pomimo tego, że w pierwszym głosowaniu bliższym powołania do tej Izby był prof. Piotr Zakrzewski z KUL.
Trudno jest powiedzieć, bo głosowanie nie było głosowaniem jawnym. Mieliśmy dużo bardzo dobrych kandydatów. Problem nie polegał na tym, że brakuje kandydatów, tylko którzy kandydaci powinni trafić do SN
— mówił poseł Piotrowicz.
Poseł odniósł się również do spięcia na linii prof. Pawłowicz - minister Ziobro, dotyczącego kandydatury prof. Zaradkiewicza do Izby Cywilnej SN.
CZYTAJ TAKŻE: Kulisy spięcia na linii Pawłowicz-Ziobro. „Pan Zaradkiewicz na użytek tego konkursu wszystko powie, napisze i przyrzeknie”
Nie chcę wchodzić w tę polemikę, ponieważ nie mam wiedzy na ten temat. Adwersarzem pani prof. Pawłowicz był minister Zbigniew Ziobro, który polemizował z panią profesor. Nie chciałbym zabierać głosu w tej sprawie, ponieważ nie znam faktów, nie śledziłem kariery pana prof. Zaradkiewicza
— powiedział.
Stanisław Piotrowicz wyjaśnił też, dlaczego mecenas Adam Tomczyński został wybrany do Izby Dyscyplinarnej SN.
Spełniał te kryteria o których mowa w ustawie. Dostrzega też konieczność reform wymiaru sprawiedliwości i jest świadom zadań, jakie stoją przed Izbą Dyscyplinarną
— podkreślił.
ems
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/409750-tylko-u-nas-piotrowicz-odslania-kulisy-posiedzenia-krs