Rabiej broni Trzaskowskiego: Jego hipoteka jest czysta, bo nie on rządził Warszawą. Zapomniał już, jak krytykował PO i Gronkiewicz-Waltz?

Nie śmiałbym się z tego, bo był przykład empatii. Rafał Trzaskowski wykazał się empatią. Skoro szyba leci, to trzeba coś zrobić. Nie rozumiem tego śmiania się

— bronił Rafała Trzaskowskiego w programie „Gość Wiadomości” (TVP) polityk Nowoczesnej Paweł Rabiej.

Kandydat na wiceprezydenta Warszawy przy Rafale Trzaskowskim był pytany, dlaczego ten nie chce przyjąć zaproszenia do TVP.

Nie ma tutaj żadnych przeszkód. Myślę, że to raczej kwestia czasu

— odparł Rabiej, broniąc Trzaskowskiego, że jest nieustannie zaangażowany w kampanię.

Polityk Nowoczesnej mówił też, że nie żałuje zawarcia koalicji z PO.

To dobra decyzja zarówno dla PO, jak i Nowoczesnej. (…) Rafał Trzaskowski jest dojrzałym kandydatem

— stwierdził.

Jesteśmy świadomi sondażów i wiemy, że ta walka będzie wyrównana. Główna rywalizacja będzie między Rafałem Trzaskowskim i Patrykiem Jakim. (…) Sądzę, że będziemy duetem, który pchnie Warszawę na nowy etap rozwoju

— wychwalał swój wyborczy duet.

Jak skomentuje więc swoje dawne, krytyczne słowa o warszawskiej Platformie?

Rzeczywiście, PO w Warszawie rządzi dwanaście lat i po tylu latach determinacja słabnie. Dlatego mówię, że Koalicja Obywatelska to nowa jakość. Jesteśmy trochę taką siłą, która nadaje dynamizmu tej koalicji

— odpowiadał.

I jak dodał, nadal podtrzymuje to, że Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna stawić się na przesłuchaniu przed Komisją Weryfikacyjną. Choć wybielał swojego „pryncypała” z wyborczego duetu.

Sądzę, że tak samo kwestia reprywatyzacji nas nie różni. To rzecz, o której mówimy, że trzeba ją wyjaśnić i zamknąć. (…) Hipoteka Rafała Trzaskowskiego jest czysta, bo on nie rządził Warszawą

— stwierdził.

Niechęć Hanny Gronkiewicz-Waltz jest znana, ale myślę, że tutaj nie ma złych intencji. Sądzę, że raczej chodzi o kwestię czysto prawne, a nie niechęć do wypłacania odszkodowań

— dodał.

Pawła Rabieja zapytano też, czy sprawa słynnej szyby, naprawianej o członkini KOD, nie była „wypadkiem przy pracy”.

Nie śmiałbym się z tego, bo był przykład empatii. Rafał Trzaskowski wykazał się empatią. Skoro szyba leci, to trzeba coś zrobić. Nie rozumiem tego śmiania się

— bronił kandydata KO na prezydenta Warszawy.

kpc