PiS w kampanii wyborczej zasłania się dziećmi na billboardach, a miliony polskich podatników nazywa złodziejami; to haniebne - ocenili w sobotę politycy PO, komentując billboardy PiS przedstawiające twarz dziecka i napis: „PiS odebrał złodziejom miliony i dał je dzieciom”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Odpowiedź PiS na billboardy Platformy. Poręba: Wczoraj pytałem, jaki mają pomysł na VAT i 500+. Cisza, nie ma żadnej propozycji
Szef sztabu PiS Tomasz Poręba na wcześniejszej sobotniej konferencji prasowej, odpowiadając na pytania dziennikarzy, wskazał, że PiS - pisząc na billboardach o „złodziejach” - miał na myśli proceder wyłudzeń VAT w okresie rządów PO-PSL.
Koalicja Obywatelska PO i Nowoczesnej prowadzi kampanię wyborczą w polskich miastach przy użyciu billboardów z wizerunkiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i hasłem „PiS wziął miliony”, które dopełniają różne podtytuły np.: „a wszystko drożeje”, „i chce być bezkarny”, „a tanich mieszkań nie ma”.
Na akcję PO i Nowoczesnej sztab PiS odpowiedział swoją akcją billboardową.
Wiceszef PO Tomasz Siemoniak ocenił na sobotniej konferencji prasowej, że billboard PiS jest „haniebny”, ponieważ „nazywa miliony polskich podatników uczciwie płacących podatki - z których pochodzi wszystko to, co jest finansowane przez budżet - złodziejami”.
To jest absolutnie niedopuszczalne, to pokazuje, w jaki sposób PiS myśli o swoich obywatelach
—mówił Siemoniak. Polityk podkreślał, że rząd PiS „wprowadził 34 nowe podatki, obciążając nimi obywateli”.
O tym niech mówi PiS, niech z tego się tłumaczy, a nie obraża uczciwych obywateli
—zaznaczył.
CZYTAJ WIĘCEJ: Skuteczna walka ze złodziejami VAT-owskimi! Szef sztabu PiS: Pokazaliśmy, że można odzyskać miliardy do budżetu. ZOBACZ szczegóły!
Podczas konferencji PO przedstawiono również billboard ze zdjęciem minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej z napisem „PiS jak ognia obawia się afery PCK”. Posłanka PO Joanna Augustynowska mówiła, że „we Wrocławiu nie wyjaśniono do tej pory afery PCK, bo to właśnie prominentni politycy PiS-u - jak wskazują zeznania świadków i toczące się od roku postępowanie w tej sprawie (…) - zabrali pieniądze z PCK wrocławskim dzieciom i przekazali na kampanię wyborczą”.
Wiemy dziś dokładnie, że bliski współpracownik pani minister Zalewskiej, Jerzy G. przebywa w areszcie, jest związany z tą sprawą
—mówiła Augustynowska.
Dziś PiS ma czelność zasłaniać się dziećmi na billboardach. To skandaliczne i niedopuszczalne
—oceniła.
kk/PAP
-
Książka „Pilnujmy Polski!” w prezencie!
Zamów roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a książkę Jacka i Michała Karnowskich „Pilnujmy Polski!” o wartości 44,90zł otrzymasz gratis!
Regulamin promocji dostępny jest TUTAJ!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/409343-nerwowa-odpowiedz-po-na-billboard-pis