Za rządów PO trwało święto mafii VAT-owskich; PiS potrafiło w trzy lata zwiększyć wpływy z VAT do budżetu o 23 proc. - pokazało, że jest partią skuteczną, służącą Polakom i Polsce; tę skuteczność chcemy przenieść na poziom samorządowy - mówił w piątek szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba.

Poręba ocenił na konferencji prasowej, że każda „poważna partia” biorąca udział w wyborach samorządowych, powinna mieć program i proponować rozwiązania, które będą służyć Polsce i Polakom. W tym kontekście pytał Platformę Obywatelską, jakie ma propozycje konkretnych działań w sferze podatku VAT.

„To jest tak naprawdę strategiczna sprawa z punktu widzenia Polski, polskiej gospodarki, z punktu widzenia też możliwości przeznaczania środków na różnego rodzaju programy, które rząd PiS uruchomił”

— podkreślił Poręba.

Szef sztabu wyborczego PiS mówił, że za rządów PiS mamy „bardzo poważny skok jeżeli chodzi o środki uzyskane z VAT-u”, czyli - jak dodał - wzrost wpływów do polskiego budżetu o 34 mld zł, a wpływy z VAT za rządów PO wynosiły „w 2008 r. - 102 miliardy, potem skokowo 121, 123 mld w 2015 r.”.

„My potrafiliśmy w ciągu trzech lat o 23 proc. zwiększyć wpływy z podatku VAT do polskiego budżetu”

— dodał.

„Tu się nasuwa pytanie o skuteczność, o wiarygodność, o determinację rządu, aby w tej niezwykle ważnej i trudnej dziedzinie - jaką są właśnie przychody z VAT-u - wykazać się sukcesem i pokazać Polsce i Polakom, że możemy to zrobić”

— stwierdził Poręba.

Podczas konferencji zaprezentowano film, na którym pytano opozycję, jak chce uszczelnić podatek VAT, jak chce zwalczać mafie VAT-owskie i na co wyda pieniądze odzyskane z wyłudzeń VAT. Po każdym z pytań prezentowano wypowiedzi lidera PO Grzegorza Schetyny nt. Prawa i Sprawiedliwości, m.in. że chce pokonać PiS, a Jarosławowi Kaczyńskiemu „życzy jak najgorzej”.

Według szefa sztabu PiS, kampania wyborcza musi „być na argumenty i liczby”.

„Nie może być tak, że kampania będzie wyglądać tylko w ten sposób, że będziemy słyszeć ze strony opozycji tylko „PiS, PiS, PiS”

— powiedział.

Zdaniem Poręby w dniu wyborów, każdy Polak i Polka będą musieli odpowiedzieć na pytanie: czy zagłosują na PiS, czyli - według niego - partię wiarygodną, skuteczną, zdeterminowaną, która chce służyć Polsce i Polakom, czy na PO, za której rządów - jak mówił - „trwał wielki bal różnego rodzaju firm, organizacji, które doprowadzały do tego, że pieniądze z VAT-u lądowały wszędzie, ale nie w polskim budżecie; trwało święto mafii VAT-owskich”.

Poręba był pytany, jaki wpływ na kwestie związane ze ściągalnością podatku VAT będą miały wybory samorządowe.

„Ja pokazuję, że potrafiliśmy (jako rząd) bardzo stanowczo reagować na to, co się działo negatywnego w Polsce, potrafiliśmy sobie z tym poradzić, jeżeli chodzi o okradanie Polski przez mafie VAT-owskie. Pokazujemy, że jesteśmy skuteczni. Tę skuteczność chcemy przenieść na poziom samorządowy”

— oświadczył.

Poręba był także pytany o środowy apel polityków Nowoczesnej, którzy zażądali od rządzących realizacji obietnicy wyborczej z kampanii parlamentarnej w 2015 r. i obniżenia stawek VAT do 22 proc. i 7 proc.

„To jest oczekiwanie formacji która podwyższała VAT. Przecież za rządów PO podwyższono VAT. Platforma podwyższa VAT, a wpływy z niego są na poziomie 124 mld zł, kiedy my mamy na poziomie 167 mld zł”

— mówił Poręba.

„Myślę, że to oczekiwanie od nas, że będziemy obniżać podatki - ja tego nie wykluczam, ale to będzie musiało się wpisywać w długofalowy program rządu PiS”

— dodał.

Jak zapowiedział później Tomasz Poręba, sztab wyborczy PiS przedstawi jutro odpowiedź na akcję billboardową PO.

Nasza odpowiedź na akcję bilboardową PO. Szczegóły jutro na mojej konferencji o godz. 10:00 na Nowogrodzkiej

— napisał na Twitterze Poręba.

Koalicja Obywatelska PO i Nowoczesnej rozpoczęła kampanię wyborczą w polskich miastach billboardami z wizerunkiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Na banerach oprócz zdjęcia prezesa PiS zamieszczono również hasło „PiS wziął miliony”, które dopełniają podtytuły m.in: „a wszystko drożeje”, „i chce być bezkarny”, „a tanich mieszkań nie ma”.

PAP/mall