Ablyazow nie jest naszym ekspertem. Korespondent TV Biełsat nagrywał w marcu 2017 r w Bruseli wypowiedź Ablyazowa na temat spraw Kazachstanu. Koledzy niestety (nad czym ubolewam) nie mieli dobrego rozeznania, kim jest ich rozmówca, poza tym, że to biznesmen, przeciwnik Nursułtana Nazarbajewa i były szef banku tego kraju
– tłumaczy Agnieszka Romaszewska-Guzy w rozmowie z portalem Fronda.pl.
Romaszewska tłumaczy się z powiązań dziennikarzy jej stacji (Biełsat) z Mukhtarem Ablyazovem, kazachskim oligarchą.
Pracownikiem stacji Biełsat jest Igor Winiawski, który ma w swoim CV pracę dla mediów Albyazova oraz działalność w Fundacji „Otwarty Dialog”.
Od 11 lat prowadzę Biełsat i dobrze wiem co się u nas dzieje. Pilnuję tego co robią ludzie przeze mnie zatrudnieni, co wnoszą do firmy, widzę jak działają, czy są efektywni. Do Igora Winiawskiego na razie nie mam zastrzeżeń
– powiedziała Romaszewska.
Zdaniem dyrektor Biełsatu, Ablyazov może być powiązany z prezydentem Rosji.
Nie znam szczegółów, ale można przypuścić, że jeśli oligarcha kazachski ma grube miliony zdobyte drogą rozmaitych machinacji i jest na noże z obecnym prezydentem Kazachstanu, to oparcie może mieć głównie w Putinie. Z pewnością człowiek posiadający parę miliardów nie działa, jako prosta agentura lecz na nieco innych, specyficznych zasadach zawierania sojuszy, robienia wzajemnych przysług itd.
– stwierdziła.
Romaszewska opisuje również swoje kontakty z Fundacją „Otwarty Dialog” Ludmiły Kozłowskiej i Bartosza Kramka.
Muszę podkreślić ważną rzecz, o której u nas właściwie się nie mówi – na Ukrainie oni są prawie nieznani. Ostatnio jeden z korespondentów interesował się tym i stwierdził ze zdumieniem, ze tylko parę osób ich tam kojarzyło
– zauważyła Romaszewska.
Skomentowała też sprawę wydalenia Kozłowskiej ze strefy Schengen.
Osobiście mam przekonanie, że ABW negatywnie zaopiniowała dalszy pobyt pani Kozlowskiej w Polsce, bo widocznie miała do tego istotne podstawy, a opierając się na własnych obserwacjach mogę stwierdzić, że wiele wskazuje, że takie racjonalne podstawy mogła mieć
– powiedziała.
Przypomniała też o nagłym zaangażowaniu politycznym Bartosza Kramka.
Pan Kramek z osoby w moim przekonaniu kompletnie indyferentnej ideowo, przeobraził się w działacza tak zaangażowanego, że wzywał do obalania w Polsce władzy. To dopiero historia!
– mówiła.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/409274-romaszewska-ablyazov-oparcie-moze-miec-glownie-w-putinie