Ta kampania idzie w odmęty szaleństwa i absurdu. Jak pan powiedział, że kandydat na prezydenta Warszawy znajduje się dzisiaj w Sofii, to można się uśmiechnąć o co tutaj dokładnie chodzi. Jest taki ping-pong. Tutaj coś Rafał Trzaskowski sklei taśmą. Taka bezczelna, prymitywna ustawka, czyli umówione spotkanie w domu jednego z mieszkańców Warszawy, gdzie Rafał Trzaskowski przychodzi, wypada szyba. Bareja totalny. Obserwujemy wymianę ciosów, która niewiele przynosi

— powiedział na antenie wPolsce.pl Jan Śpiewak, kandydat na prezydenta Warszawy, oceniając kampanię wyborczą w stolicy.

Śpiewak przyznał, że wielu warszawiaków głosuje na zasadzie ktokolwiek, byle nie kandydat mający poparcie PiS. Przyznał jednak, że wyborcy Trzaskowskiego wcale nie są do niego przekonani, w czym upatruje swojej szansy.

Kiedy rozmawiamy z ludźmi, to jest ogromna polaryzacja. (…) Są ludzie, którzy będą głosować na wszystko, byle nie PO i tacy, którzy będą głosowali na wszystko, byle nie PiS. Pytanie, których jest więcej. Wydaje się, że w Warszawie jest więcej osób, które będą głosować na wszystko, byle nie PiS. Ostatnio rozmawiałem z panią, która mówi: „Bardzo pana lubię, ale niestety będę głosować na Rafała Trzaskowskiego”. Wyborcy Rafała Trzaskowskiego nie są specjalnie przekonani, żeby głosować na niego i tutaj widzimy swoją szansę

— mówił.

Jan Śpiewak odniósł się też do wypowiedzi Katarzyny Lubnauer dla „Rzeczpospolitej”, że cała opozycja, która nie idzie do wyborów razem z Koalicją Obywatelską, to „rozłamowcy”, którzy powinni „trafić za burtę”.

Odważne słowa jak na lidera partii, która ma 3 proc. Poparcia w sondażach. Chyba pani Lubnauer i Grzegorzowi Schetynie marzy się, żeby to oni mogli certyfikować, kto może być opozycją i kto może startować w wyborach. Szczęśliwie nie mają takiego prawa

— zaznaczył.

Jan Śpiewak krytycznie ocenił kampanię Rafała Trzaskowskiego.

Widzimy, że kampania Rafała Trzaskowskiego jest robiona amatorsko, w sposób nieprofesjonalny i jest też jałowa w sensie intelektualnym. Jeszcze niedawno mówiono, że to ma być przyszły szef PO, prezydent Polski. Jeśli on prowadzi taką kampanię, która jest tak słaba, niemerytoryczna, to pokazuje stopień rozkładu Platformy Obywatelskiej. Oni chyba zupełnie przestali panować nad tym, co się dzieje

— powiedział.

as/wPolsce.pl

-

Książka „Pilnujmy Polski!” w prezencie!

Zamów roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a książkę Jacka i Michała Karnowskich „Pilnujmy Polski!” o wartości 44,90zł otrzymasz gratis!

Regulamin promocji dostępny jest TUTAJ!