Myślę, że w najbliższym czasie Sąd Najwyższy zostanie obsadzony. Mam nadzieję, że w znacznej mierze stanie się to na obecnym posiedzeniu, które będzie trwało do wtorku
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Stanisław Piotrowicz(PiS), przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Marszałek Senatu zadowolony z przyspieszenia prac nad wyłanianiem kandydatów do SN: „To bardzo dobra informacja”
wPolityce.pl: Jak, z Pańskiego punktu widzenia, przebiega pierwszy dzień posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa?
Stanisław Piotrowicz: Posiedzenie rozpoczęło się od przyjęcia porządku dziennego, a później pan poseł Budka złożył szereg wniosków formalnych. Wszystkie zmierzały do tego, aby Krajowa Rada Sądownictwa nie rozpoczęła dziś swoich prac. Wnioski te zostały odrzucone, za ich przyjęciem był tylko jeden głos. Reszta Rady była temu przeciwna. Pan poseł Budka opuścił posiedzenie, natomiast realizując porządek dzienny członkowie KRS pracujący w zespole ds. Izby Dyscyplinarnej prezentują poszczególnych kandydatów. Sądzę, że w tej chwili pozostało ich jeszcze do omówienia ok. trzydziestu.
Borys Budka stwierdził, że obecne posiedzenie KRS to „farsa i teatr”, a lista kandydatów do SN „jest już dawno na czyimś biurku”. Jak Pan odnosi się do tych zarzutów?
Przede wszystkim są bezzasadne. Jeden z członków posiedzenia przypomniał panu posłowi Budce, gdy w minionym okresie czasu poprzednia Rada zwoływana była w ostatniej chwili przed decyzjami dotyczącymi Trybunału Konstytucyjnego. O posiedzeniu tej Rady było wiadome nieco wcześniej. Pan poseł miał przecież możliwość zapoznania się ze zgromadzoną w Radzie dokumentacją. Miał również możność uczestniczyć w pracach zespołów, z czego nie skorzystał. Z jego wypowiedzi można wywnioskować, że w ogóle nie zapoznał się ze zgromadzonymi przez Radę materiałami. Myślę tu o wnioskach składanych przez poszczególnych kandydatów wraz z załącznikami. Gdyby zatem rzeczywiście pan poseł Budka chciał merytorycznie uczestniczyć w pracach Krajowej Rady Sądownictwa, to miał taką samą możność jak my.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ciągłe jątrzenie! Budka atakuje KRS: Złożyłem wniosek o odroczenie posiedzenia. Bezskutecznie. Walec jedzie dalej
Niektórzy kandydaci, m.in. sędzia TK Mariusz Muszyński, zrezygnowali z ubiegania się o stanowisko sędziego SN. Z czego to wynika?
Nie wiem, czym kierowali się kandydaci, którzy wycofali swoje wnioski. Nie znam ich motywacji. Być może, niektórzy uczynili to pod wpływem zastraszania.
Jak to?
Co najmniej jeden z kandydatów mówił o szykanach środowiskowych w związku z jego kandydowaniem. Wspominał również, że został pozbawiony w radzie adwokackiej, jakie wcześniej pełnił, a był kierownikiem szkolenia. Być może więc również w innych przypadkach kandydaci byli pod presją, jak ten pan mecenas, który się nie wycofał, ale oni podjęli inną decyzję.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sędzia TK Mariusz Muszyński zrezygnował z kandydowania do SN. Wycofały się także dwie inne osoby
Czy, mimo tych utrudnień, Sąd Najwyższy wkrótce zacznie funkcjonować w pełnym składzie?
Myślę, że w najbliższym czasie Sąd Najwyższy zostanie obsadzony. Mam nadzieję, że w znacznej mierze stanie się to na obecnym posiedzeniu, które będzie trwało do wtorku.
Rozmawiał Paweł Zdziarski
-
Książka „Pilnujmy Polski!” w prezencie!
Zamów roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a książkę Jacka i Michała Karnowskich „Pilnujmy Polski!” o wartości 44,90zł otrzymasz gratis!
Regulamin promocji dostępny jest TUTAJ!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/409085-nasz-wywiad-piotrowicz-komentuje-postawe-budki
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.