Procedura powoływania sędziów do Sądu Najwyższego jest od samego początku nielegalna, niezgodna z konstytucją RP, również niezgodna z naszymi zobowiązaniami międzynarodowymi
—przekonywał w programie „Wydarzenia i Opinie” Jacek Barcik. Profesor z Uniwersytetu Śląskiego zgłosił swoją kandydaturę na sędziego Sądu Najwyższego, jednak jak zaznaczył w przypadku otrzymania nominacji, to nie ma zamiaru zostać sędzią.
Jesteśmy w bardzo ważnym, krytycznym momencie. My tego teraz nie dostrzegamy, ale mamy do czynienia z konstytucyjnym zamachem stanu. To co się dzieje teraz, to jest próba zmiany, przez zwykle ustawodawstwo, norm konstytucyjnych. A zatem podważamy fundament gmachu, w którym wszyscy razem mieszkamy
—histeryzował gość Doroty Gawryluk.
Profesor przekonywał, że procedura powoływania sędziów do SN jest od samego początku niezgodna z konstytucją RP.
Wynika to ze skrócenia kadencji członków KRS, która stoi na straży niezależności sądów oraz z faktu, że KRS w obecnym składzie została wybrana przez polityków, a więc mamy tam sędziów z nadania politycznego
—wyjaśniał.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Jutro posiedzenie KRS. Rada zajmie się wyborem sędziów do Sądu Najwyższego
kk/Polsat NEWS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/408992-kandyduje-do-sn-ale-ew-nominacji-nie-przyjmie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.