Chciałbym, aby PO przegrała za to, co zrobiła w Warszawie, w demokratycznych wyborach. (…) Aby Hanna Gronkiewicz-Waltz poniosła odpowiedzialność polityczną i otrzymała czerwoną kartkę od warszawiaków
— powiedział w „Politycznym graffiti” (Polsat News) Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, szef komisji weryfikacyjnej i kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.
Patryk Jaki odniósł się do oskarżeń Jana Śpiewaka ws. kamienicy przy ul. Stępińskiej. Porównał to do podobnych zarzutów w związku z kamienicą przy ul. Marymonckiej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jan Śpiewak atakuje Komisję Weryfikacyjną. Kaleta: Nie opiniujemy kandydatur do SN, czynić to będzie KRS
Rzekomo miało być tak, że nie zająłem się sprawą. Wystarczyło sięgnąć do dokumentów i okazało się, że sprawą zająłem się znaczenie wcześniej niż Jan Śpiewak. To jedna wielka kompromitacja ludzi, którzy się tym zajmują
— mówił.
Jak można komuś zarzucać, że coś ukrywa, jak nawet nie przedstawił wniosku [do komisji weryfikacyjnej - red.]?
— dodał.
Nie składał wniosku, nie przedstawił dokumentów, a rzuca oskarżenia
— kontynuował Jaki.
Jak zaznaczył, sam nie jest w stanie „sprawdzić w ciągu roku 17 tysięcy adresów”. I dodał, że sam poprosił o dokumenty ws. Stępińskiej.
Kandydat na prezydenta Warszawy w stanowczych słowach mówił o politycznej odpowiedzialności Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Chciałbym, aby PO przegrała za to, co zrobiła w Warszawie, w demokratycznych wyborach. (…) Aby Hanna Gronkiewicz-Waltz poniosła odpowiedzialność polityczną i otrzymała czerwoną kartkę od warszawiaków
— mówił.
kpc
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/408695-jaki-chcialbym-aby-po-przegrala-za-to-co-zrobila