W sprawie kampanii billboardowej pod hasłem „PiS wziął miliony” powiedziano już bardzo dużo. Najczęstszą reakcją po prawej stronie było oburzenie, albo internetowe drwiny.
Wielkie postery z Jarosławem Kaczyńskim przypominającym Godzillę są tak przerysowane, że mogą budzić jedynie śmiech. W następnej odsłonie graficy Platformy dorysują zapewne prezesowi PiS zęby wampira i wielkie pazury u rąk. Nie wiem, czy tego rodzaju – zakrawająca na groteskę – stylizacja może kogoś wystraszyć i zniechęcić poza przedszkolakami oraz radykalnymi antypisowcami, dla których Kaczyński to wcielenie Belzebuba.
Kampania billboardowa pokazuje jednak dwie ważne rzeczy. Po pierwsze, że z demokracją w Polsce jest – wbrew antypisowskim biadoleniom o faszyzacji – doskonale, skoro opozycja może bez żadnych przeszkód wywieszać tego rodzaju postery w całej Polsce. Nie jestem pewien, czy podobna akcja przeszłaby za rządów poprzedniego reżimu PO-PSL, gdyby otoczenie Jarosława Kaczyńskiego chciało np. zarzucić wszystkie miasta podobizną Tuska przerobionego na Frankensteina.
Zresztą – i to jest drugie spostrzeżenie – do takiej akcji zapewne w ogóle nie doszłoby z tego prostego powodu, że w czasach Tuska żadna duża firma zajmująca się reklamą outdoorową nie przyjęłaby raczej zlecenia uderzającego w ówczesny rząd. Dzisiaj, gdy rządzi PiS, nikt nie ma z tym problemu. Co jednak nie oznacza tylko, że PiS jest taki otwarty, lecz że również środowiska niechętne obecnej władzy są – zarówno w mediach jak i w gospodarce – wystarczająco silne, aby nie obawiać się ryzyka związanego z zaangażowaniem w stricte polityczne projekty i nadal grają na antypisowską opozycję, licząc na jej rychły powrót do władzy i późniejszą wdzięczność.
Nie zamierzam tu namawiać prawicy do żadnego zaostrzenia kursu. A niech wieszają sobie co chcą, to wolny kraj. Jednak aby takim pozostał, PiS musi znaleźć rozsądną alternatywę dla wywodzących się z ostatniego ćwierćwiecza powiązań w gospodarce. Ale żeby to było możliwe, trzeba chyba najpierw wygrać kolejne wybory.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/408682-kampania-billboardowa-opozycji-wiele-mowi-o-polskim-biznesie