Do przewidzenia było to, że „Gazeta Wyborcza” na swój własny „język” przełoży homilie, którą na Jasnej Górze 15 sierpnia wygłosił ks. abp Wacław Depo. Tym „tłumaczem” został Paweł Wroński, który stwierdził, że „ukoi boleść” pasterza archidiecezji częstochowskiej.
Po wywodzie na temat tego, że chrześcijanie mogą być „wyznawcami Ewangelii” dlatego, że jest to zapisane w konstytucji i nie powinno się spierać o pierwszeństwo, Wroński poczuł się w obowiązku, żeby pouczyć abp. Depo.
Wielu duchownych, w tym abp Depo, wydaje się sądzić, że władza PiS ma boską naturę i wszystko, co jej przeszkadza, od złego pochodzi. W tym konstytucja, choćby samo to słowo wieszane na pomnikach
— stwierdził Wrońsk.
Ks. abp. Depo określił jako wielbiciela PiS i Radia Maryja, jakby było to jakimś ciężkim przestępstwem. Nabijał się również z tego, że „dowodził, że w świecie i Europy robi się wszystko, by Polskę osłabić”.
Wroński, posługując się przykładami z Ewangelii przekonywał, że Jezus dla faryzeuszy był „burzycielem tradycji i dziwacznym liberałem”. Poradził też, żeby abp Depo zastosował się kiedyś do przykazania miłości nie tylko wobec władzy.
Przypomnijmy, że w homilii abp Depo nawiązał do setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości i do Bitwy Warszawskiej.
Dzień 15 sierpnia 1920 głęboko wpisał się nie tylko w historię naszej ojczyzny – to był przełomowy moment obrony cywilizacji europejskiej, w której trwamy od pokoleń. Nie wszyscy chcą to uznać, że ten dzień i następujące po nim wydarzenia były cudem czynu militarnego za sprawą Maryi Zwycięskiej i cudem jedności Polaków, broniących po wielu latach zaborów odzyskanej ojczyzny
—- powiedział arcybiskup.
Jego zdaniem, wydarzenia sprzed lat powinny stać się dla obecnego i przyszłych pokoleń Polaków w kraju i za granicą „nowym tchnieniem Ducha Świętego w budowaniu utraconej jedności”. Jak przekonywał arcybiskup, dziś chodzi przede wszystkim o zwycięstwo moralne, triumf prawdy i miłości.
W takim zwycięstwie nie ma wygranych i pokonanych, chyba że ktoś czuje się pokonanym poprzez prawdę i miłość do Ojczyzny i jej dziejów, gdyż bardzo boleśnie powróciły w ostatnim czasie wypowiedzi, że w Polsce rządzi Konstytucja, a nie Ewangelia, że Konstytucja ma iść przed Ewangelią — powiedział hierarcha.
W tłumaczenie przesłania homilii ks. apb. Depo na język „Gazety Wyborczej” włączył się również Waldemar Kuczyński. Stwierdził, że słowa hierarchy są tylko kamuflażem.
Naprawdę brzmią tak: kto przeciw PiS i temu co ono robi z Konstytucją i Polską, ten przeciw Ewangelii. Jeśli w jakimkolwiek kościele usłyszy się coś podobnego to znaczy, że tam Boga już nie ma, a na ołtarzu jest Prezes (pisownia oryginalna)
— napisał Kuczyński.
Jak widać, sezon wakacyjny w „Wyborczej” trwa w najlepsze…
wkt/Twitter?”Gazeta Wyborcza”/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/408281-wyborcza-atakuje-abp-depo