Prezydentowi Gdańska nie brakuje pasji, gdy mówi o Gdańsku, który w jego umyśle jest czymś na kształt terytorium tymczasowo stowarzyszonego z sąsiednią Polską. Emocje widać także, gdy przywołuje Niemcy - zrobi wszystko, by między naszymi narodami nikt nie wykopał rowu. Tradycje niemieckie budzą w nim zresztą wielką gotowość do działania. Na budynku Poczty Polskiej, tak, tej heroicznie bronionej, umieścił niedawno napis „Postamt”.
Paweł Adamowicz potrafi więc żywo przeżywać różne sprawy, konteksty, wartości. Najmniej jednak zdaje się przeżywać Polskę i jej wojenne dzieje. Polska przeszkadza mu w marszu ku nowej Hanzie.
Dlatego on, prezydent miasta Gdańska (mamy wrażenie, że w myślach dodaje: „Wolnego”), zdecydował, że żołnierze Wojska Polskiego nie są potrzebni na Westerplatte 1 września. Obejdzie się bez tych chłopców z mundurach z orzełkami. Internauci żartują, że pewnie zaprosi Bundeswehrę albo weteranów z SMS „Schleswig-Holstein”. Teraz nie zaprosi, ale nie dałbym sobie ręki uciąć, czy gdyby w kraju panowała inna atmosfera polityczna, nie pokusiłby się o tak „europejski” gest.
Dawno nikt nie plunął tak siarczyście w twarz naszym bohaterom jak Adamowicz. Ostatnio chyba niemieccy autorzy serialu „Nasze matki, nasi ojcowie”.
Ideologia samorządowa, rozrywająca Polskę na „tutejsze” kawałki, zbiera swoje smutne żniwo. Warto wyciągnąć wnioski, bo chyba coś poszło nie tak. Samorządowcy mieli dbać o chodniki i oczyszczalnie ścieków, a dzielą Polskę niczym książęta we wczesnym średniowieczu (pamiętamy, że z rozbicia dzielnicowego wyszliśmy bez Pomorza Zachodniego, Ziemi Lubuskiej i Śląska).
Prezydent Andrzej Duda ma rację: konieczna jest nowa konstytucja. W referendum pytanie numer 1 powinno brzmieć: czy jesteś za istnieniem państwa polskiego? Jeśli większość odpowie tak, trzeba tak przebudować nasz ustrój, by już nigdy żaden Adamowicz nie wziął w jasyr żadnego świętego miejsca.
-
Nie musisz wychodzić z domu, by przeczytać najnowszy numer tygodnika „Sieci”!
Kup e - wydanie naszego pisma a otrzymasz dostęp do aktualnych jak i archiwalnych numerów największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce. Szczegóły na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/407475-dawno-nikt-nie-splunal-tak-siarczyscie-w-twarz-bohaterom