Orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej są powszechnie obowiązujące na terenie całej UE. Tak też powinno być w sprawie o sygn. C-550/16 – obywateli Erytrei A i S przeciwko holenderskiemu sekretarzowi stanu ds. bezpieczeństwa i sprawiedliwości, w której orzeczenie wydał TSUE. 26 października 2017 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (druga izba) wydał orzeczenie (opublikowane 12 kwietnia 2018 r.) w sprawie pytania prejudycjalnego dotyczącego prawa łączenia rodzin (dyrektywa 2003/86/WE), gdy chodzi o osobę małoletnią pozbawioną opieki, która ukończyła 18 lat w trakcie trwania procedury azylowej. Ponieważ chodziło o dyrektywę, czyli prawo wtórne UE, orzeczenie w trybie prejudycjalnym wydano na podstawie art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). Dotychczas Trybunał orzekał właśnie w kwestiach łamania prawa wtórnego i tak było np. w sprawie dotyczącej wycinki w Puszczy Białowieskiej. Problem z orzeczeniem w sprawie C-550/16 polega na tym, że nie zamierza go wdrożyć rząd Niemiec. I nikt się tym nie przejmuje. Poza niemieckimi Zielonymi. O tej sprawie napisał 27 lipca 2018 r. dziennik „Sueddeutsche Zeitung”.
Zieloni pytali Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, co rząd zamierza zrobić z orzeczeniem TSUE, a to odparło, że nic. Wiceprzewodnicząca partii Katja Dörner uznała, że „to skandal, iż rząd federalny nie jest przygotowany na poszanowanie europejskiego prawa, a tym samym celowo ogranicza prawa młodych uchodźców”. Mało tego, rząd „nie zobowiązał się do podjęcia jakichkolwiek działań”, co oznacza, ze w praktyce bojkotuje orzeczenie TSUE. I mamy jakiś międzynarodowy skandal? Nic. Cisza. To ważne wobec histerii rozpętanej w Polsce i za granicą w związku z pytaniami prejudycjalnymi do TSUE siedmiu sędziów Sądu Najwyższego. Pytaniami o tyle wątpliwymi, że dotyczą głównie prawa pierwotnego UE (odnoszącego się do Traktatu o Unii Europejskiej), które dotychczas nie było przedmiotem orzekania TSUE. Dlatego wcale nie jest pewne, że Trybunał się tymi pytaniami zajmie, a tym bardziej że orzeknie zgodnie z oczekiwaniami sędziów SN. Reakcja rządu Niemiec na orzeczenie w sprawie C-550/16 dowodzi, że nie warto przesadzać, zaś histeria jest mocno na wyrost.
W sprawie C-550/16 pytanie prejudycjalne złożył Sąd Rejonowy w Hadze (Holandia). Trybunał (druga izba) rozpatrywał ją w składzie: M. Ilešič (sprawozdawca), prezes izby, A. Rosas, C. Toader, A. Prechal i E. Jarašiūnas, sędziowie, rzecznik generalny: Y. Bot, sekretarz: M. Ferreira, główny administrator. Wniosek o wykładnię dyrektywy Rady 2003/86/WE wpłynął w ramach sporu między obywatelami Erytrei A i S, a holenderskim sekretarzem stanu ds. bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Odmówił on przyznania A i S oraz ich trzem małoletnim synom pozwolenia na pobyt czasowy w ramach łączenia rodziny z najstarszą córką. Wjechała ona do Holandii bez opieki, gdy była jeszcze małoletnia. 26 lutego 2014 r. złożyła wniosek o azyl, a 2 czerwca 2014 r. osiągnęła pełnoletność. Decyzją z dnia 21 października 2014 r. sekretarz stanu udzielił zainteresowanej zezwolenia na pobyt w ramach azylu na pięć lat (licząc od dnia złożenia wniosku o udzielenie azylu). 23 grudnia 2014 r. w ramach łączenia rodziny organizacja VluchtelingenWerk Midden-Nederland złożyła w imieniu córki A i S wniosek o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy dla jej rodziców, a także dla jej trzech małoletnich braci. Decyzją z 27 maja 2015 r. sekretarz stanu oddalił ten wniosek ze względu na to, że w momencie złożenia wniosku córka A i S była już pełnoletnia. 13 sierpnia 2015 r. oddalono zażalenie na tę decyzję.
3 września 2015 r. A i S wnieśli skargę na decyzję o oddaleniu zażalenia do Sądu Rejonowego w Hadze. A ten sąd postanowił zawiesić postępowanie i zwrócić się do TSUE z pytaniem prejudycjalnym: „Czy w kontekście łączenia rodzin uchodźców pod pojęciem »osoby nieletniej [małoletniej] pozbawionej opieki« w rozumieniu art. 2 lit. f) dyrektywy 2003/86 należy rozumieć obywatela państwa trzeciego lub bezpaństwowca, który nie ukończył 18. roku życia, przybywa na terytorium państwa członkowskiego bez opieki odpowiedzialnej za niego zgodnie z prawem lub zwyczajowo osoby dorosłej oraz: – ubiega się o azyl; – w okresie trwania postępowania w przedmiocie wniosku o udzielenie azylu – przebywając na terytorium odnośnego państwa członkowskiego – ukończył 18 lat; – uzyskuje azyl z mocą wsteczną począwszy od dnia złożenia wniosku o jego udzielenie; – a następnie występuje z wnioskiem o udzielenie zgody na łączenie rodzin?”.
Rodzice małoletniej twierdzili, że na pytanie prejudycjalne należy odpowiedzieć twierdząco, czyli że małoletni, którzy ukończyli 18 lat w toku procedury azylowej, zachowują prawo do łączenia rodziny. Rząd Holandii i Komisja Europejska twierdzili coś przeciwnego. W orzeczeniu TSUE stwierdził, że „o ile w dyrektywie 2003/86 nie określono wyraźnie, do jakiego momentu uchodźca powinien być małoletni, aby móc skorzystać ze wskazanego w art. 10 ust. 3 lit. a) tej dyrektywy prawa do łączenia rodziny, o tyle z celu tego przepisu i z faktu, że nie pozostawiono w nim żadnego zakresu uznania państwom członkowskim, a także z braku odesłania do prawa krajowego w tym względzie, wynika, że określenie tego momentu nie może być pozostawione ocenie każdego z państw członkowskich”. Trybunał uznał ponadto, że „uzależnienie wskazanego w art. 10 ust. 3 lit. a) dyrektywy 2003/86 prawa do łączenia rodziny od momentu, w którym właściwy organ krajowy przyjmie formalną decyzję przyznającą status uchodźcy danej osobie i, w konsekwencji, od szybkości rozpatrywania wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej przez ten organ, podważałoby skuteczność tego przepisu i byłoby niezgodne nie tylko z celem tej dyrektywy, jakim jest wspieranie łączenia rodziny i przyznanie w tym względzie szczególnej ochrony uchodźcom, w szczególności małoletnim bez opieki, lecz także z zasadami równego traktowania i pewności prawa”.
Ostatecznie TSUE uznał, że na pytanie prejudycjalne należy udzielić następującej odpowiedzi: „art. 2 lit. f) dyrektywy 2003/86 w związku z art. 10 ust. 3 lit. a) tej dyrektywy należy interpretować w ten sposób, że jako „osobę nieletnią [małoletnią]” w rozumieniu tego przepisu należy zakwalifikować obywatela państwa trzeciego lub bezpaństwowca, który nie ukończył 18 lat w dniu wjazdu na terytorium państwa członkowskiego i w dniu złożenia przez niego wniosku o udzielenie azylu w tym państwie, lecz który w toku procedury azylowej osiągnął pełnoletność i otrzymał następnie status uchodźcy”. Rząd Niemiec, gdzie jest wiele podobnych przypadków jak ten z rodzina z Erytrei, traktuje orzeczenie TSUE (od jego ogłoszenia 12 kwietnia 2018 r.) jako nieistniejące.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/407279-janecki-rzad-niemiec-nie-chce-wdrozyc-orzeczenia-tsue