Jan Śpiewak w ostatnim czasie w swoich wypowiedziach atakuje Patryka Jakiego, który jest jednym z jego rywali do fotela prezydenta stolicy. Tym razem zarzucił Jakiemu, że w jego otoczeniu są „sympatycy antysemitów i faszystów”. Doczekał się celnej riposty ze strony Sebastiana Kalety, wiceprzewodniczącego komisji weryfikacyjnej.
Janek, w Twoim najbliższym otoczeniu (Partia Razem) znajdują się osoby, które popierają komunizm. Naprawdę chcesz zejść po poziomu takiego maczugowania się?
— napisał Kaleta.
Warto nadmienić, że pretekstem do ataku Śpiewaka były dwa wpisy na Twitterze Dariusza Mateckiego, który na swoim profilu często zamieszcza m.in. wideo ze spotkań mieszkańców Warszawy z Patrykiem Jakim. Matecki we wspomnianych tweetach stwierdził, że należy bronić ks. Jacka Międlara oraz ONR. Nawiasem mówiąc już tyle wystarczyło, aby Śpiewak oskarżył go o faszyzm.
Atak Śpiewaka jest rzeczywiście zaskakujący tym bardziej, że startuje on w wyborach z poparciem Partii Razem, której zwolennicy potrafią np. nosić koszulki z podobizną Karola Marksa.
Przeglądając komentarze internautów widać, że większości z nich nie podoba się styl, w jakim Jan Śpiewak zaczyna prowadzić swoją kampanię wyborczą.
Zamiast prezentować własny program, Jan Śpiewak usilnie próbuje uderzyć w kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy. Podobnie jak Rafał Trzaskowski. Wydaje się jednak, że to nie jest droga do tego, aby pozyskać poparcie Warszawiaków.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/407184-zalosne-jan-spiewak-szuka-faszystow-w-otoczeniu-jakiego