Krajowa Rada Sądownictwa nie jest adresatem „zawieszenia stosowania” przepisów ustawy o SN i nie prowadzi obecnie żadnego postępowania na podstawie tych przepisów. To nie koniec! Rada nie zastosuje się też do postanowień SN o wstrzymaniu wykonalności uchwał Rady o negatywnym zaopiniowaniu oświadczeń o woli dalszego orzekania przez troje sędziów SN. Jak wskazała KRS, wstrzymanie wykonalności uchwał jest niemożliwe, ponieważ opinie Rady zostały już przesłane do Kancelarii Prezydenta.
Biuro Rady podkreśliło też, że trwająca procedura wyboru sędziów Sądu Najwyższego nie dotyczy obsady stanowisk sędziowskich, zwolnionych w wyniku zastosowania przepisów, których stosowanie zawiesił w czwartek Sąd Najwyższy.
Sąd Najwyższy w czwartek postanowił zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości UE z pięcioma pytaniami prejudycjalnymi dot. zasady niezależności sądów i niezawisłości sądów jako zasad prawa unijnego oraz unijnego zakazu dyskryminacji ze względu na wiek. SN postanowił też zawiesić stosowanie przepisów trzech artykułów ustawy o SN dotyczących przechodzenia w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65. rok życia.
Biuro Rady w komunikacie przesłanym w poniedziałek PAP wskazało, że „Krajowa Rada Sądownictwa nie jest również adresatem „zawieszenia stosowania” art. 111 par. 1 i 1a, art. 37 oraz art. 39 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym, dokonanego przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z 2 sierpnia 2018 r. (III UZP 4/18)”.
Rada nie prowadzi obecnie żadnego postępowania na podstawie tych przepisów, a trwająca procedura wyboru sędziów Sądu Najwyższego nie dotyczy obsady stanowisk sędziowskich, zwolnionych w wyniku zastosowania ww. przepisów.
– zaznaczono w komunikacie KRS.
Do postanowienia SN odniósł się wcześniej wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Według niego, postanowienie SN o zawieszeniu trzech artykułów ustawy o SN zostało wydane bez podstawy prawnej i „nie odpowiada polskiemu prawu”. W ocenie Muchy, postanowienie SN jest „działaniem podejmowanym w celu obejścia prawa, ale bez podania i wskazania podstawy prawnej, która w polskim systemie prawnym nie występuje”.
Z kolei Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska powiedziała w piątek PAP, że skład Sądu Najwyższego naruszył konstytucję, jak również przepisy Kodeksu postępowania cywilnego. Jej zdaniem, polski system prawny nie przyznaje kompetencji do „zawieszenia stosowania przepisów”. Prezes Przyłebska wskazała też, że decyzja SN w sprawie zawieszenia stosowania trzech artykułów ustawy o SN jest dobrze uzasadniona i ma głębokie podstawy prawne, a prezes TK bardzo powierzchownie ocenia postanowienie SN.
Krajowa Rada Sądownictwa odniosła się także do odwołań trojga sędziów SN od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania przez KRS, które Sąd Najwyższy podjął w środę. Swoimi postanowieniami SN zdecydował o wstrzymaniu wykonalności uchwał Rady w przedmiocie dalszego zajmowania stanowiska przez troje sędziów. SN nakazał KRS powstrzymanie się od przekazania uchwały prezydentowi Andrzejowi Dudzie do czasu rozpoznania odwołania.
Zgodnie z komunikatem przekazanym PAP przez biuro Rady, „Krajowa Rada Sądownictwa nie zastosuje się do postanowień Sądu Najwyższego z 1 sierpnia 2018 r. (III PO 4/18, III PO 5/18, III PO 6/18)”.
Wstrzymanie wykonania opinii Krajowej Rady Sądownictwa w sposób określony przez Sąd Najwyższy jest obiektywnie niemożliwe, ponieważ opinie te zostały przekazane Kancelarii Prezydenta RP już 13 lipca 2018 r..
– zaznaczono w oświadczeniu PAP.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Oświadczenia sędziów NSA na razie bez opinii KRS. Sędzia Mitera: Ta kwestia nie stanęła na dzisiejszym posiedzeniu
Pod koniec lipca Sąd Najwyższy informował, że Maria Szulc i Anna Owczarek skierowały odwołania od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania przez KRS - za pośrednictwem przewodniczącego Rady - do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego. Wcześniej odwołanie od takiego zaopiniowania przez KRS złożył natomiast do SN - również za pośrednictwem przewodniczącego Rady - Józef Iwulski.
Jeszcze w lipcu rzecznik KRS Maciej Mitera przekazał PAP, że przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur poinformował Radę, iż nie nada biegu i nie prześle do SN odwołań trojga sędziów.
Z kolei Rzecznik SN sędzia Michał Laskowski oświadczył, że przesłanie odwołań trojga sędziów Sądu Najwyższego od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania, to prawny obowiązek KRS i to bez względu na merytoryczną ocenę ich treści. Laskowski przekazał też, że troje sędziów złożyło też swoje odwołania bezpośrednio do Sądu Najwyższego.
W czwartek biuro Rady przekazało PAP, że Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa zleciło Wydziałowi Prawnemu Rady analizę, czy odwołania trojga sędziów Sądu Najwyższego od negatywnego zaopiniowania ich oświadczeń o woli dalszego orzekania są dopuszczalne.
PAP
-
Polecamy nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „Sieci”, w sprzedaży od 5 sierpnia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/406886-krs-blokuje-bunt-sedziow-sadu-najwyzszego