Stowarzyszenie Sędziów „Themis” w całości popiera stanowisko Sądu Najwyższego (…). W ocenie Stowarzyszenia, opisane działanie egzekutywy i legislatywy oznacza ich niedopuszczalną ingerencję w sferę władzy sądowniczej, rażąco naruszając zasadę nieusuwalności sędziów, którą gwarantuje art. 180 Konstytucji
– czytamy w kuriozalnym oświadczeniu sędziowskiego stowarzyszenia „Themis”, pełnego oskarżeń pod adresem obozu rządzącego, który realizuje reformę polskiego sądownictwa!
CZYTAJ TAKŻE: Minister Mucha: Nie mamy ustroju, który polega na tym, że arystokracja sędziowska rozstrzyga o sprawach kluczowych
„Themis” twierdzi, że zasada nieusuwalności sędziów podlega ochronie przez Unię Europejską i dlatego Sąd Najwyższy – zdaniem stowarzyszenia – miał prawo skierować zwrócić się do Trybunały Sprawiedliwości UE. Argumentacja jednak nie opiera się na przepisach prawa, lecz wyłącznie na emocjonalnych i politycznych przesłankach!
W sytuacji w której polski Trybunał Konstytucyjny, po przejęciu nad nim politycznej kontroli przez obóz rządzący, utracił przymioty niezależności i bezstronności, jedynym rozwiązaniem, które gwarantuje rzetelną ocenę zgodności zakwestionowanych przez SN przepisów z podstawowymi kanonami praworządnego państwa, jest poddanie ich po osąd instytucji o niekwestionowanym autorytecie prawnym, jakim jest TSUE
– histeryzują członkowie stowarzyszenia, pochwalając SN – bezprawne przecież! - zawieszenie stosowania kwestionowanych przepisów.
Gdyby mało było tych absurdów, „Themis” oskarża o łamanie prawa… rządzących!
Wzywamy władze państwowe do respektowania w pełnym zakresie powołanego postanowienia SN oraz potępiamy nieodpowiedzialne i niekompetentne wypowiedzi przedstawicieli Prokuratury Krajowej, Ministerstwa Sprawiedliwości i Kancelarii Prezydenta RP, deprecjonujące jego skuteczność
– czytamy w oświadczeniu. Zagrano również histeryczną narracją o rzekomym „polexicie”!
Wypowiedzi te, kwestionując prawo SN do wystąpienia z pytaniem prejudycjalnym do TSUE, podważają członkostwo naszego kraju w Unii Europejskiej, przez co są rażąco sprzeczne z polską racją stanu. Formułowanie takich wypowiedzi przez przedstawicieli korporacji prawniczych powinno być podstawą ich odpowiedzialności dyscyplinarnej
– grożą sędziowie ze stowarzyszenia „Themis”.
CZYTAJ TAKŻE: Minister Mucha: Nie mamy ustroju, który polega na tym, że arystokracja sędziowska rozstrzyga o sprawach kluczowych
CZYTAJ WIĘCEJ:
OGLĄDAJ TEŻ TELEWIZJĘ WPOLSCE.PL:
kpc/themis-sedziowie.eu
-
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/406612-kasta-w-amoku-w-obronie-sn-themis-atakuje-rzadzacych