Tylko dzięki roztropnej i adekwatnej reakcji stołecznych policjantów nie doszło do eskalacji i awantur w świętym dla Warszawy dniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
— napisał minister Joachim Brudziński na Twitterze.
Szef MSWiA odniósł się w ten sposób do wczorajszych wydarzeń podczas Marszu Powstania Warszawskiego, organizowanego przez środowiska narodowe.
Marsz został rozwiązany przez stołecznych urzędników podległych Hannie Gronkiewicz-Waltz. Powodem decyzji była … jedna koszulka. Uczestnik Marszu miał na sobie tiszert z przekreślonym sierpem i młotem.
Marsz dotarł jednak na Plac Zamkowy, pomimo rozwiązania i prób blokowania ze strony kilkunastu lewicowców. Policja pozwoliła na dalszy przemarsz chodnikami Nowego Światu i Krakowskiego Przedmieścia.
Brudziński chwali polskich policjantów, którzy nie pozwolili, by sytuacja się zaogniła.
Podsumowując wczorajsze działania polskiej policji chciałbym jeszcze raz podkreślić jej profesjonalizm i odpowiedzialność. Tylko dzięki roztropnej i adekwatnej reakcji stołecznych policjantów nie doszło do eskalacji i awantur w świętym dla Warszawy dniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
– pisze Brudziński.
Do rozemocjonowanych komentatorów,polityków oraz uczestników wczorajszych wydarzeń ze WSZYSTKICH (LEWYCH I PRAWYCH)stron partyjnych i ideologicznych,po raz kolejny apeluję i proszę o niewikłanie w te spory polskiej policji. Od odpowiedzialności politycznej są politycy, a nie policja
– czytamy na Twitterze.
mly/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/406373-brudzinski-dzieki-policji-nie-doszlo-do-awantur