”Gazeta Wyborcza” znów próbuje szukać sensacji tam, gdzie jej nie ma. Dziennik Adama Michnika chwali się, że zdobył „kilkadziesiąt nazwisk prawników, którzy wyłamali się z oporu środowiska i kandydują do Sądu Najwyższego”. „GW” podkreśla obecność w tym gronie wiceprezesa TK Mariusza Muszyńskiego, którego określa łaskawie mianem „sędziego dublera”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. Hipokryzja! Straszą sędziów konsekwencjami, a sami pchają się do SN! Sędziowie z „Iustitii” w konkursie do Sądu Najwyższego
Nowa KRS odmawia podania nazwisk do wiadomości publicznej. Kandydaci nie chcą się ujawniać, bo praktycznie całe środowisko prawnicze bojkotuje zarówno samą KRS, jak i konkurs na sędziów w spacyfikowanym ustawami PiS Sądzie Najwyższym
– grzmią Ewa Ivanova i Wojciech Czuchnowski.
Obóz rządzący dokonał czystki i obniżył wiek emerytalny dla sędziów SN z 70. do 65. roku życia. PiS uważa, że I prezesem przestała być Małgorzata Gersdorf, choć konstytucja gwarantuje sześcioletnią kadencję
– podkreślają.
Dziennikarze „GW” jako kandydatów do SN wskazują również Waldemara Puławskiego, Jarosława Dusia, Andrzeja Nogala, Arkadiusza Radwana, Małgorzaty Ułaszonek-Kubackiej, Ewy Stryczyńskiej, Jana Majchrowskiego, Piotra Niedzielaka, Grzegorza Hawryłkiewicza, Małgorzaty Heller-Kaczmarskiej. Każdemu z nich przygotowali krótką notkę biograficzną. Jak widać, lustracja przy ul. Czerskiej działa.
Dziennik przytacza również wpis, jaki Arkadiusz Radwan zamieścił na Facebooku.
W pełni zgadzam się z opiniami stowarzyszeń sędziowskich i mediów krytycznych wobec zmian w sądownictwie, że sędzia powinien mieć silny charakter, być odważny i niepodatny na naciski. Tyle że dla prawników źródłem tego nacisku jest obecnie przede wszystkim… środowisko prawnicze. Dla każdego, kto ma coś do stracenia, to kandydowanie, znacznie bardziej niż zdystansowanie się od zmian w sądownictwie, jest obecnie aktem odwagi
— napisał krakowski adwokat, który w rozmowie z „GW” potwierdził swój udział w konkursie do Izby Cywilnej.
Gazeta Michnika przyznaje jednocześnie, że w konkursie bierze udział grupa sędziów z „Iustitii”, ale dla ich postawy ma gotowe wytłumaczenie.
W środowisku nazywają ich „kamikaze”, bo ich celem nie jest objęcie stanowisk w SN, ale składanie odwołań do Naczelnego Sądu Administracyjnego – czyli obstrukcja procedury. Są wśród nich m.in. Piotr Gąciarek i Arkadiusz Tomczak
– czytamy.
O sprawie pisał już portal wPolityce.pl. Najwidoczniej hipokryzję przedstawicieli „Iustitii” można przedstawić w wygodny dla siebie sposób. W końcu czego nie zrobi zaprzyjaźniona redakcja dla „kasty”…
gah/Gazeta Wyborcza
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/406306-gazeta-wyborcza-tlumaczy-hipokryzje-sedziow-z-iustitii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.