Procedura konkursowa rozpocznie się w sierpniu. Będzie głównie polegała na tym, że wnioski będą sprawdzone pod kątem formalnym. Potem będziemy rozpatrywali wnioski pod kątem merytorycznym. Zostaną powołane zespoły przez przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa. Potem będziemy mieli zgromadzenie
— mówi portalowi wPolityce.pl sędzia Wiesław Johann, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.
wPolityce.pl: Panie sędzio, ilu sędziów zgłosiło wnioski w konkursie do Sądu Najwyższego?
Sędzia Wiesław Johann: Według danych ze środy rano zgłosiło się 185 kandydatów. Termin zgłoszeń upłynął 29 lipca. Ale czekamy jeszcze tydzień na zgłoszenia, które mogą przyjść tradycyjną pocztą. Zdecyduje data stempla pocztowego.
Kto złożył wnioski do SN?
Pracownicy naukowi, adwokaci, radcowie prawni, notariusze, prokuratorzy, sędziowie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, sędziowie sądu apelacyjnego, sędziowie sądu okręgowego i jeden sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Czy to prawda, że najwięcej sędziów zgłosiło się do Izby Dyscyplinarnej SN?
Tak, do tej izby zgłosiło się 85 osób.
Z czego wynika największe zainteresowanie sędziów Izbą Dyscyplinarną SN?
Wydaje mi się, że z chęci uczestniczenia w życiu środowiskowym.
I chyba z chęci kontrolowania środowiska?
Tak, to jest jakaś forma kontrola, bo izba ma szerokie kompetencje. Na drugim miejscu pod względem popularności znalazła się Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN, do której zgłosiło się 63 osoby.
Czym będzie zajmowała się ta izba SN?
Skargami nadzwyczajnymi.
Sędziowie ze stowarzyszenia Iustitia straszyli sędziów, którzy złożą wnioski do SN konsekwencjami. Jednak sędzia Arkadiusz Tomczak z zarządu Iustitii oraz Piotr Gąciarek złożyli wnioski do SN. Jak to należy rozumieć?
Jako wyraz oportunizmu tego stowarzyszenia sędziowskiego. Prawo funkcjonuje, a oni nawołują do nieprzestrzegania prawa czy też do niekorzystania z uprawnień, które przynosi nowa ustawa. Jest to włączenie się w jakąś grę polityczną, co dla mnie jest nie do przyjęcia. Włączenie się środowiska sędziowskiego w rozgrywkę polityczną jest dla mnie nie do przyjęcia.
Stowarzyszenie Iustitia twierdziło, że procedura konkursowa jest nieważna. Można teraz przyjąć, że teraz ta procedura nawet dla nich stała się ważna?
Wydaje mi się, że tak. Uczestniczą w procedurze przewidzianej w ustawie o SN i w prawie, które obowiązuje. Wydaje mi się więc, że sędziowie Iustiti uznają, że procedura i prawo dotyczące SN obowiązują.
I uważniają ją swoim zachowaniem?
Tak. Wpłynęło pismo, w którym stowarzyszenie Iustitia zwraca się z prośbą o wykaz osób, które kandydują do SN. Mają do tego prawo zgodnie z dostępem do informacji publicznej. Logiczne jest więc, że korzystają ze swojego prawa.
Jakie będą następne kroki w rozpatrywaniu wniosków składanych do SN?
Nie ma jeszcze w tej sprawie decyzji. Procedura konkursowa rozpocznie się w sierpniu. Będzie głównie polegała na tym, że wnioski będą sprawdzone pod kątem formalnym. Potem będziemy rozpatrywali wnioski pod kątem merytorycznym. Zostaną powołane zespoły przez przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa. Potem będziemy mieli zgromadzenie.
Kiedy odbędzie się zgromadzenie KRS?
Zgromadzenie KRS odbędzie się prawdopodobnie w pierwszej połowie września. Podejmiemy wtedy decyzje o kierowaniu wniosków do prezydenta. Ostateczna decyzja w sprawie wniosków należy do prezydenta.
Rozmawiał Tomasz Plaskota
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/406233-johann-iustitia-poprosila-o-liste-kandydatow-do-sn