Jaki stawia sprawę jasno: Albo Trzaskowski i pogarda dla historii Warszawy albo program szacunku dla powstańców, który my prezentujemy. WIDEO

Są dwie możliwości. Albo Rafał Trzaskowski i pogarda dla historii Warszawy albo program szacunku dla Powstańców, który my prezentujemy

—mówił gość „Wiadomości” TVP Info Patryk Jaki, odnosząc się do spotu Rafała Trzaskowskiego z 2009 r., w którym kpi się z rozstrzeliwania Polaków podczas II wojny światowej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skandal! Tak wyglądała kampania Trzaskowskiego z udziałem Żebrowskiego. Kpiny z rozstrzeliwania Polaków?! „Za Rafała!”. WIDEO

Wiceminister sprawiedliwości podkreślił, że nawet aktor nie może zagrać wszystkiego.

Jeśli jest się aktorem, to nie oznacza, że zagrać można wszystko. Można było przez 9 lat ten spot wycofać i za niego przeprosić. Jeżeli to za mało, to niech każdy to oceni sam

—stwierdził Jaki.

W mojej ocenie, to nie koresponduje z naszym kodem kulturowym

—dodał.

Na pytanie, czy należy oburzać się na wideo sprzed 9 lat, odpowiedział:

Był czas, aby się z tego wycofać. Jeżeli tego nie zrobiono, to znaczy, że zgadzamy się z tym? Gdyby Trzaskowski przeprosił, to byłaby szansa, że widzi inaczej Warszawę, a skoro nie przeprosił, to o moim zdaniem dalej widzi Warszawę, tak jak to widzimy w tym spocie.

Jaki zapewnił, że w przypadku wygrania wyborów i zostania prezydentem Warszawy, nigdy nie dopuści, aby szargano pamięć o powstańcach.

Jeżeli zostane prezydentem, to nie będę się nabijał z historii Warszawy. Zawsze będę odnosił się z szacunkiem do historii tego miasta

—zaznaczył.

Uważam, że powstańcy warszawscy to wyjątkowa grupa, o których powinien dbać samorząd Warszawy

—dodał.

Wiceminister przypomniał również dzieło śp. Lecha Kaczyńskiego - powstanie Muzeum Powstania Warszawskiego.

Muzeum zbudowano w 1,5 roku i dzięki temu udaje się wychować kolejne pokolenie młodych ludzi, którzy niosą za sobą te uniwersalne wartości

—mówił.

Jeżeli obecnie rządzący Warszawą przez 12 lat nie potrafią wybudować domu kombatanta, to można sobie zadać pytania ile lat potrzebują? 20? 30?

—pytał Jaki.

Wiceminister pytany był również o realizacje swoich obietnic, m.in. o budowę metra. Jaki podkreślił, że Warszawa powinna brać przykład ze stolic leżących w Europie Zachodniej.

Albo Warszawa Platformy Obywatelskiej i kompleksów albo ambitnych celów. Jeżeli dziś wszystkie stolice regionu mają prawie dwa razy więcej kilometrów metra, to jest to dowód, że dzisiaj metro, to nie jest coś nadzwyczajnego. I jeżeli dziś Warszawa, w myśl przedstawicieli PO ma rywalizować ze stolicą Rumunii czy Bułgarii to ja mówię, dość kompleksów. My mamy rywalizować ze stolicami Zachodu. I jeżeli dziś Warszawa ma mniej kilometrów metra niż stolice regionu z niższymi budżetami to ja mówię dość. Najwyższy czas, żeby Warszawa pokazała, że potrafi realizować ambitne projekty inwestycyjne. Warszawa w każdej dziedzinie była nieudolnie zarządzana. Nie ma ani jednej obwodnicy, Mińsk ma dwie obwodnice

—zauważył Jaki.

kk/TVP1