Spowodowała poważny wypadek, a potem ją awansowano! Tak wyglądała niegdyś rzeczywistość dotycząca kwestii dyscyplinarnych w polskim sądownictwie! To już przeszłość. Teraz sędziowie będę odpowiadali za swoje czyny. Boleśnie się o tym przekonała bohaterka niedawnej publikacji portalu wPolityce.pl - sędzia Kamila Przeczek z Sądu Rejonowego w Rybniku.
CZYTAJ TAKŻE: UJAWNIAMY. Tak się „oczyszcza” kasta sędziowska! Awans i śmieszny wyrok za wypadek drogowy spowodowany przez sędzię z Rybnika
O sprawie pisaliśmy w połowie lipca. Jak ustaliliśmy, 5 października 2014 roku rozpędzona Skoda Octavia z sędzią Kamilą Przeczek za kierownicą uderzyła z duża prędkością w samochód, którym podróżowała kilkuosobowa rodzina. Wypadek pod Złotoryją tylko cudem nie skończył się tragicznie, także dla dzieci, które jechały w staranowanym przez sędzię samochodzie. Sędzia została oskarżona o spowodowanie wypadku. Kamila Przeczek została nawet skazana na karę grzywny, ale jej wysokość wyniosła zaledwie 10 tysięcy złotych! Skandal związany z wypadkiem spowodowanym przez sędzię Przeczek nie przeszkadzał prezesowi SR w Rybniku by wnioskować dla niej o awans oraz powierzenie jej funkcji Przewodniczącego Wydziału I Cywilnego SR w Rybniku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sędzia brał łapówki, ale nie siedzi, bo kasta chroni łapówkarza! Zbigniew Ziobro domaga się, by przestępca w todze trafił za kraty
Sprawa wyszła na jaw, gdy prezesem Sądu Okręgowego w Gliwicach został sędzia Arkadiusz Cichocki. Szybko zorientowano się, że skazana w procesie karnym sędzia, zamiast zostać ukarana, awansowała w dziwnych okolicznościach.
Z ustaleń portalu wPolityce.pl wynika, że do akcji wszedł też minister sprawiedliwości. 9 lipca resort wystosował żądanie do Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych. Ministerstwo słusznie domaga się podjęcia czynności dyscyplinarnych wobec sędzi Przeczek. 13 lipca Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sądów powszechnych wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko sędzi.
Z naszych informacji wynika też, że rzecznik zajął się sprawą Przeczek także ze względu na bezczynność innych organów w sprawie sędzi. Podnosi też bulwersująca kwestię zatajenia wyroku skazującego, co umożliwiło sędzi awans na eksponowane stanowisko Przewodniczącego Wydziału I Cywilnego SR w Rybniku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:„Tak knuł Łączewski”. Pyza i Wikło w najnowszym numerze „Sieci”: Przed skazaniem szefów CBA konsultował się z ekspertem Platformy
Sprawa sędzi z Rybnika jest kolejnym argumentem dla reformy polskiego sądownictwa. Dopiero bowiem aktywność ministerstwa sprawiedliwości oraz nowego prezesa sądu w Gliwicach spowodowały, że sprawa wyszła na jaw, a sędzia ponieść może odpowiedzialność dyscyplinarną za groźny wypadek, który spowodowała. Wcześniej nikt nie interesował się tą bulwersującą sprawą. Nadzwyczajna kasta dbała o spokój swoich członków. Czas z tym skończyć.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/406074-sedzia-spowodowala-wypadek-i-odpowie-za-to-dyscyplinarnie