NASZ WYWIAD. Tarczyński: "Opozycji nie wyszło z człowiekiem, który udawał pobitego, chce przekroczyć kolejną granicę i sprowokować policję"

To, co widzieliśmy ostatnio pod Sejmem czy pod Pałacem Prezydenckim jest kolejną odsłoną poszukiwania męczeństwa. Ale męczeństwa nie będzie. Chodzi tylko i wyłącznie o to, aby znaleźć jakieś zdjęcie, jakieś nagranie, które będzie potwierdzać absurdalne zarzuty o dyktaturze w Polsce

— mówi portalowi wPolityce.pl Dominik Tarczyński, poseł PiS.

wPolityce.pl: Panie pośle, jak pan prognozuje, protesty przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości będą trwały także w nadchodzącym tygodniu? Czy demonstrujący wybiorą wakacje od polityki?

Dominik Tarczyński: Pomimo tego, że od pierwszego dnia po wyborach takie sytuacje mają miejsce trzeba się liczyć z tym, że będą się powtarzać. To, co widzieliśmy ostatnio pod Sejmem czy pod Pałacem Prezydenckim jest kolejną odsłoną poszukiwania męczeństwa. Ale męczeństwa nie będzie. Chodzi tylko i wyłącznie o to, aby znaleźć jakieś zdjęcie, jakieś nagranie, które będzie potwierdzać absurdalne zarzuty o dyktaturze w Polsce. Aby pokazać to światu i manipulować. Opozycji nie wyszło z człowiekiem, który udawał pobitego, chce przekroczyć kolejną granicę i sprowokować policję. Policja zachowała się naprawdę profesjonalni i ci, którzy złamali prawo poniosą konsekwencje.

Były prezydent Lech Wałęsa zrobił sondę, w której zapytał czy Jarosław Kaczyńskim powinien angażować się w politykę. Wynik mu się jednak nie spodobał, więc szybko usunął sondę. Jak pan to skomentuje?

Bardzo lubię kiedy są robione sondy przez pana Jana Grabca i innych przedstawicieli totalnej opozycji. Teraz pan Lech Wałęsa zrobił sondę. Wszystkie te sondy przegrywają, pomimo tego, że na Twittera blokują użytkowników, którzy się z nimi nie zgadzają i kolekcjonują tylko swoich zwolenników. Nie wiem kiedy do nich dotrze, że są w mniejszości, czyli w tej grupie społeczeństwa, która przegrała wybory. Z poglądami której większość społeczeństwa się nie zgadza.

Z czego wynika takie zachowanie?

Z życia w alternatywnym świecie. Słowa Donalda Tuska, że nie ma z kim przegrać były odzwierciedleniem jego mentalności i wyobrażenia o sobie i o swojej partii. I jak to skończyło? Tusk przegrał i to sromotnie. Przegra też kolejne wybory, ponieważ ich rządy były jednym wielkim złodziejstwem. Przypomnę GetBack, w którym Leszek Balcerowicz był na liście płac. To za ich rządów GetBack miał dostęp do bazy. Nie można też zapomnieć o Amber Gold. Przecież tych afer były setki. Polacy to ocenili i żadne piarowe zagrywki, żaden ładny Donald nie pomoże. Naród polski jest inteligentny i mądrze wybiera.

Senat odrzucił prezydencki wniosek o referendum konsultacyjne w sprawie konstytucji. Czy to kończy temat zmiany konstytucji w obecnej kadencji parlamentu?

Trudno powiedzieć. Na pewno ten temat musi być podjęty. Musi się odbyć nad nim bardzo pogłębiona dyskusja. Konstytucja jako ustawa zasadnicza jest dokumentem, który przez kolejne dwadzieścia lub przez dwadzieścia kilka lat będzie w Polsce najważniejszym odniesieniem do praworządności i rządów prawa. Nie można więc tego robić na szybko. Nie można tego robić w czasie kiedy frekwencja będzie mała. Na pewno te pytania muszą być odniesieniem do faktycznych ewentualnych zapisów, a nie do opinii. Temat jest bardzo ważny, ale czy zajmiemy się nim w tej kadencji, trudno powiedzieć.

Zbliża się 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Jaką nauką ta wielka ofiara jest dla nas, współczesnych?

Jeżeli nie ma za co umrzeć, to po co żyć? Uważam, że to jest bardzo istotne, aby mieć po co żyć i być gotowym oddać życie. To może brzmieć górnolotnie. Ale Ci młodzi ludzie, którzy stanęli do walki w powstaniu tak właśnie myśleli. Byli bardzo dojrzali. Na tym polegał ich patriotyzm. Kiedy się ich pytało co to jest Polska, odpowiadali, że Polska to ja. Nie można dopuścić do tego, żeby powstanie i inne zrywy niepodległościowe były wyłącznie faktem historycznym. To jest coś znacznie głębszego i nasza wdzięczność musi się opierać na tym, aby przez swoją życie i przez swoją pracę pielęgnować Polskę, za która oni walczyli i ginęli.

Not. ems

Polecamy również materiały telewizji wPolsce.pl: