NASZ WYWIAD. Mularczyk o protestach przed Pałacem Prezydenckim: "To żenujący spektakl opozycji, która nie ma żadnej alternatywy"

Opozycja próbuje przekonać naród o brutalności policji, ale ma problem, ponieważ policja brutalna nie jest. Próbuje więc eskalować napięcia, aby uzyskać zdjęcia, którymi mogłaby epatować za granicą.

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl o protestach przed Pałacem Prezydenckim poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Rzecznik KSP: „Policjanci byli kopani, opluwani, wyzywani, drapani. Użyto gazu wobec funkcjonariusza”

wPolityce.pl: Politycy opozycji mówią o kolejnej pokojowej manifestacji. Jak Pan ocenia zachowanie protestujących przed Pałacem Prezydenckim?

Arkadiusz Mularczyk: To żenujący spektakl opozycji, która nie ma żadnej alternatywy i nie jest w stanie nic zaproponować obywatelom. Protesty powinny być jakoś kontrolowane ze strony organizatorów. Tłum nie może być puszczony na żywioł. Widać tymczasem, że nikt nad tym nie panuje.

Organizatorzy protestu twierdzą, że policja brutalnie traktowała protestujących. Na nagraniach widać jednak prowokujących demonstrantów i funkcjonariouszy, którzy reagują na to spokojem.

Przeciwnikom rządu zależy na epatowaniu emocjami. Podoba mi się obrazek satyryczny, na którym stoi policjant z pałką, a przed nim klęczy sympatyk KOD-u, który prosi „uderz mnie”, a za nim stoją dziennikarze „Gazety Wyborczej” i TVN-u i też mówią „uderz go”. Opozycja próbuje przekonać naród o brutalności policji, ale ma problem, ponieważ policja brutalna nie jest. Próbuje więc eskalować napięcia, aby uzyskać zdjęcia, którymi mogłaby epatować za granicą.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD. Prof. Ryba: „To, co działo się pod Pałacem Prezydenckim wykracza poza pokojowe protesty”

Wiele wulgarnych ataków było wymierzonych w prezydenta Dudę…

Słowa, których protestujący użyli pod adresem prezydenta, dobitnie pokazują poziom opozycji w Polsce. Oprócz braku pomysłu, brakuje im też kultury.

Oprócz ulicy jest też zagranica. Część sędziów przeniesionych w stan spoczynku odwoła się do TSUE. Jak Pan ocenia tę decyzję?

Będą próbować podważać reformy, używając instrumentów o charakterze międzynarodowym. To próba pokazania polskiego państwa jako niestabilnego, w którym nie ma praworządności. W tle jest natomiast problematyka reparacji wojennych od Niemiec.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielka produkcja pluszowych krzyży. Każdy, kto bywał w tłumie wie, że cwana strategia wdrukowania przekazu o „brutalnej” policji to bajki z mchu i paproci

Rozmawiał Paweł Zdziarski

ZOBACZ RÓWNIEŻ ROZMOWĘ Z POSŁEM MULARCZYKIEM W TELEWIZJI WPOLSCE.PL: