Zdecydował termin, który został uznany za bardzo trudny. To by utrudniło obchody 100-lecia niepodległości, a z drugiej strony byłoby to kolejną przesłanką, aby bardzo niewielu obywateli skorzystało z tego referendum, co byłoby wykorzystane przeciwko prezydentowi i PiS
—mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński, gość „Wiadomości” TVP.
Prezes podkreślił, że sama idea prezydenta co do referendum konsultacyjnego jest bardzo ważna.
Sama idea jest słuszna, tylko jest kwestia momentu i na pewno będziemy do tego wracać, czy w tej kadencji? Nie wiem. To jest bardzo ważna idea i podchodzimy do tego z szacunkiem, tak jak z szacunkiem podchodzimy do prezydenta
—podkreślił Kaczyński.
Polityk odniósł się również do zarzutów kierowanych przez opozycję, która przekonuje, że rząd łamie konstytucję.
Czasem słyszę o zamachu stanu, język używany przez opozycję jest bardzo skrajny
—stwierdził.
Przechodząc do tematu reformy sądownictwa, powiedział:
Konstytucja przewiduje możliwość głębokiej, ustrojowej reformy sądownictwa. (…) Pierwszy prezes SN w chwili przeniesienia w stan spoczynku przestaje być pierwszym prezesem. (…) Bez reformy wymiaru sprawiedliwości nie da się zreformować Polski.
Kaczyński zaznaczył, że jest przekonany, że reforma usprawni działanie wymiaru sprawiedliwości.
Jestem przekonany, że jak reforma dojdzie do końca, to z pewnością usprawni działanie wymiaru sprawiedliwości. Oczywiście, to trochę potrwa. Mamy także trochę nowych pomysłów
—zdradził.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/405512-kaczynski-o-odrzuceniu-wniosku-ws-referendum