Nie brakuje wezwań do bardziej zdecydowanej postawy policji i służb porządkowych wobec narastającej agresji niektórych środowisk opozycyjnych.
Dziś policja działa nadzwyczaj delikatnie; tak delikatnie, jak to tylko możliwe. Właściwie ogranicza się do powstrzymywania agresorów; nie reaguje na prowokacje. Ci, którzy twierdzą, że jest inaczej, którzy mówią o rzekomej agresji i przemocy, albo nie znają Europy, albo cynicznie grają na paraliż parlamentu.
Jakiekolwiek ostrzejsze działania policji byłyby jednak, z punktu widzenia obozu rządzącego, szalenie niebezpieczne, a nawet wprost samobójcze. W polskich warunkach, czy nam się to podoba, czy nie, niemal każda wielka awantura obciąża konto rządzących. Niezależnie od tego, kto naprawdę zawinił, kto jest agresorem. Tak to postrzega zdecydowana większość wyborców. Dochodzi to tego poczucie, że znów burzy się spokój codziennego życia, i że za to też publiczność obwinia rządzących. Bo sobie nie radzą, bo widocznie coś robią nie tak. W odbiorze społecznym są to obrazy szkicowane naprawdę grubą kreską.
To także swego rodzaju nakręcająca się wzajemnie spirala: im więcej chaosu i przepychanek na ekranach telewizorów, tym łatwiej wyborcom - zwłaszcza tym mniej zorientowanym - przychodzi uznanie, że sytuacja jest rzeczywiście poważna, a tym samym protesty, również te gwałtowne, są potrzebne i uzasadnione.
Jednocześnie jednak wyborcy cenią sobie przestrzeganie prawa. Dlatego takie działania opozycji jak wwożenie ludzi w bagażniku na teren Sejmu są tu pewnym kontrapunktem, i mocno zniechęcają do akcji protestacyjnych.
Nie wiadomo, czy wyniki sondażu Kantar Public, pokazujące spadek poparcia dla PiS, są związany ze sprawą protestów wokół reformy wymiaru sprawiedliwości. Nie można tego jednak wykluczyć.
Jakie wnioski powinien wyciągnąć obóz rządzący?
Po pierwsze, siły porządkowe nadal powinny zachowywać się możliwie wstrzemięźliwie. Każda eskalacja, każdy incydent, służy opozycji.
Po drugie, z punktu widzenia rządzących, im szybciej reforma wymiaru sprawiedliwości zostanie zakończona, tym lepiej. W tym wypadku pośpiech jest więcej niż uzasadniony.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/405316-policja-powinna-dzialac-ostrzej-to-kurs-na-samobojstwo-pis