Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił dzisiaj, że  sentencja wyroku TSUE jest bliska stanowisku polskiego rządu. Szef resortu sprawiedliwości zauwazył, że w żadnym punkcie swego orzeczenia Trybunał nie stwierdził naruszenia praworządności w Polsce.

CZYTAJ TAKŻE:Szokujące orzeczenie TSUE! Handlarz narkotykami nie będzie wydany Polsce, bo ”łamiemy” praworządność?! To uderzenie w polską niezależność

Wbrew temu co chciał irlandzki sąd TSUE nie zgodził się na automatyczną odmowę wydania podejrzanego o popełnienie poważnych przestępstw obywatela polskiego.

– zauważył Zbigniew Ziobro.

Minister zaznaczył, że  TSUE zwrócił uwagę, iż odmowa wydania podejrzanego o popełnienie przestępstwa może być absolutnym wyjątkiem i musi nastąpić po przeprowadzeniu procedury sprawdzania i wykazania, że w tym konkretnym przypadku zmiany w sądownictwie, jakie zachodzą w Polsce, mogą mieć wpływ na nieuczciwy proces tego konkretnego podejrzanego - na przykład obniżenie wieku emerytalnego sędziów może mieć wpływ na nieprawidłowy, niesprawiedliwy proces” - mówił minister.

W tym przypadku mamy do czynienia ze sprawą wyjątkowo bulwersującą, bo mamy do czynienia z osobą podejrzaną o bardzo ciężkie przestępstwo i udział w mafijnej grupie przestępczej, związaną ze sprowadzaniem „białej śmierci”. W tym kontekście decyzja irlandzkiego sądu, który przyjął bezkrytycznie linię obrony podejrzanego, jest szczególnie zastanawiające.

– stwierdził Zbigniew Ziobro.

Irlandzki sąd poniósł porażkę. Spotkał się ze stanowiskiem TSUE, który pouczył sąd, że istnieją procedury, które są stosowane od lat i powinny byc one weryfikowane w każdym przypadku.

– dodał.

TSUE stwierdził, że decyzja o wstrzymaniu ENA może zapaść dopiero po przeprowadzeniu dwuetapowej analizy. Sąd, który ma wydać zatrzymanego, musi wystąpić do sądu danego kraju o przekazanie wszelkich informacji niezbędnych do przeprowadzenia oceny praworządności w tym kraju. Ocena ta powinna być dokonana w oparciu o „obiektywne, wiarygodne, dokładne i należycie uaktualnione informacje”. Jeśli po jej dokonaniu sąd uzna, że w konkretnym kraju istnieje rzeczywiście ryzyko naruszenia prawa do rzetelnego procesu sądowego, w drugiej kolejności powinien także ustalić, że istnieją podstawy, aby uznać, iż na takie ryzyko narażona jest konkretna osoba, której dotyczy ENA. (PAP)

WB,PAP

-

Polecamy nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „Sieci”, w sprzedaży od 23 lipca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.