Do Śpiewaka, Jana. Nie znam Robełka. Znam Megagaz. Byłem tam w Radzie Nadzorczej. Znałem też Melchiora Wańkowicza. Chciał siedzieć za Gomułki. Więc go wyzwał
— napisał Andrzej Celiński na prezydenta Warszawy na Facebooku.
W ten sposób kandydat SLD odniósł się do informacji, że zna gen. Wojska Polskiego Mariana Robełka.Wojskowy był we władzach spółki Megagaz, która miała budować trzecią nitkę gazociągu Przyjaźń.
Dzisiaj sądy staną się chyba podobne. Więc wyzwij mnie proszę. Janie Śpiewaku z ciebie po prostu C..J. Do sądu proszę. Nie o słowo. O treść Twojego wpisu
— stwierdził Celiński.
Jesteś po stokroć mniejszy od swego Ojca. Żadnych oskarżeń wobec mnie nie było. A powinny być za kolejnych rządów PiS. Ja byłem przecież w MEGAGAZIE, w radzie i żadnych za mojej obecności przekrętów nie zobaczyłem
— wyjaśnia kandydat SLD.
Wskazuje, że nie miał nic wspólnego z budową gazociągu Przyjaźń, bo już wtedy nie był w Megagazie.
Zresztą nitka gazowa to czas przyszły. Wtedy mnie tam już nie było. Co nie znaczy, że było coś nie tak. Mnie tam po prostu nie było
— podkreślił.
Przypomniał, że odpierał już podobne zarzuty.
Miałem zaś spór z niejakim Markiem Królem , WPROST, którego w swojej głupocie pismo przywołujesz. Sekretarz KC. „RYCERZ”. Opublikował to, co Ty bezmyślnie przywołujesz. Jeśli Twoja kampania na tym ma się oprzeć polegniesz. I zaprzepaścisz swój prawdziwy dorobek. Bo tam też cytujesz. Gazetę.Tyle, że trafnie
— podsumował Celiński.
Na wpis Andrzeja Celińskiego zareagował błyskawicznie Jan Śpiewak. Stwierdził, że kampania wyborcza kandydata SLD na prezydenta stolicy zakończyła się zanim się rozpoczęła.
Kandydat SLD właśnie przekroczył granice nie tylko dobrego smaku, ale też elementarnych zasad prowadzenia debaty publicznej
— ocenił.
Czy to jest oficjalne stanowisko SLD?
— zastanawia się Śpiewak.
Kampania Celińskiego skończyła się zanim zaczęła
— podkreślił.
W poniedziałek Jan Śpiewak poinformował, że wygrał w pierwszej instancji z gen. Marianem Robełkiem.
Wygrałem w I instancji z gen Marianem Robełkiem. Pozwał mnie za ujawnienie jego roli w aferze reprywatyzacyjnej i przejęciu Mokotowskiej 40. Robełek to elita postkomunistycznej nomenklatury. Był we władzach spółki Megagaz, która miała budować trzecią nitkę gazociągu Przyjaźń
— napisał we wpisie z poniedziałku Jan Śpiewak.
ems/Twitter Jan Śpiewak/Facebook Andrzej Celiński
-
Polecamy nowy numer największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „Sieci”, w sprzedaży od 23 lipca br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/405279-ostra-pyskowka-celinskiego-ze-spiewakiem