We wtorek w Sejmie rozpoczęło się pierwsze merytoryczne posiedzenie komisji śledczej ds. zbadania nieprawidłowości w VAT. Ma być poświęcone wystąpieniu komisji o dokumenty. Już pierwsze posiedzenie dało nam przedsmak tego z czym będziemy mieli do czynienia w trakcie następnych posiedzeń. Posłowie z Platformy i Nowoczesnej udawali dziś, że nie znają definicji luki vatowskiej i domagali się jej ustanowienia. Atmosferę uspokoił przewodniczący komisji MArcin Horała oraz Marek Jakubiak z Kukiz‘15, którzy spokojnie przyjęli prowokacyjne wystąpienia posłów opozycji.
Co ciekawe, opozycyjnym posłom najbardziej zależało na tym, by prace komisji rozszerzyć na lata 2016 - 2018. co szokujące, to właśnie w tym okresie, opozycja doszukuje się przekrętów! Zapomnieli co działao się w latach 2007 - 2015?
Sejmowa komisja śledcza ds. zbadania nieprawidłowości w VAT przyjęła na pierwszym swoim posiedzeniu we wtorek wnioski dowodowe zgłoszone przez jej członków. Chodzi o dokumenty, o jakie komisja wystąpi.
Występując jako pierwszy poseł Zbigniew Konwiński (PO) wniósł o wystąpienie ws. dokumentów związanych z działającymi w latach 2008-2014 zespołami zadaniowymi działającymi w MF, Izbach Skarbowych, Urzędach Kontroli Skarbowej itp., a dotyczących kwestii wyłudzeń podatkowych. Zaproponował też wystąpienie o m.in. wytyczne dla organów skarbowych w kwestii zwrotów VAT, dokumenty z działalności grupy zadaniowej ds. walki z nieprawidłowościami w obrocie stalą zbrojeniową, sprawozdania szeregu UKS zajmujących się specyficznymi obszarami wyłudzeń, informacje o kontrolach skarbowych i wynikach tych kontroli.
Konwiński wniósł także o szereg innych dokumentów dotyczących różnych programów walki z wyłudzeniami, porozumień pomiędzy instytucjami, a także komunikaty i listy ostrzegawcze zamieszczane przez MF i MG, opracowania eksperckie dot. luki VAT, sprawozdania NIK z wykonania budżetu państwa od 2008 i 2015 r.
Wiceprzewodniczący komisji Kazimierz Smoliński (PiS) wniósł z kolei o protokoły kontroli NIK dotyczących ściągalności podatków, informacje o procesach legislacyjnych ustaw i innych aktów prawnych, związanych z VAT i akcyzą.
Smoliński zaproponował też wystąpienie do ministra-koordynatowa służb specjalnych o wszelkie materiały dot. wyłudzeń podatkowych w jego posiadaniu.
Chodzi o to, żeby jak najszybciej do różnych instytucji wystąpić o przekazanie dokumentów związanych ze sprawą, gdyż wiadomo, że takie przekazywanie trwa
— tłumaczył przewodniczący komisji Marcin Horała (PiS).
Wskazał m.in. na materiały będące w posiadaniu Ministerstwa Finansów, a także Najwyższej Izby Kontroli i organów ścigania, które prowadzą sprawy związane z wyłudzeniem podatku od towarów i usług.
To jest decyzja komisji, zresztą posłowie też mogą mieć inne wnioski i propozycje, które będziemy rozstrzygać podczas posiedzenia komisji
— dodał Horała.
Przygotowaną przez posłów PiS uchwałę w sprawie powołania komisji śledczej ds. VAT Sejm podjął na początku lipca. Komisja ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL ws. zapewnienia dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Komisja zbada okres od grudnia 2007 do listopada 2015 roku. W trakcie prac nad uchwałą odrzucono konkurencyjny wniosek Kukiz‘15, który przewidywał, że komisja śledcza badałaby okres od 2007 r., także po listopadzie 2015 r.
Zgodnie z uchwałą Sejmu prace komisji mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, „w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych”.
Wskazano również na prezesa Najwyższej Izby Kontroli i podległych mu funkcjonariuszy publicznych, prokuraturę oraz organy powołane do ścigania przestępstw, „w szczególności Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Komendanta Głównego Policji i podległych im funkcjonariuszy publicznych”.
W uzasadnieniu uchwały o powołaniu komisji, posłowie PiS napisali, że w latach 2007-2015 można było zaobserwować zjawisko stopniowego rozszczelnienia systemu podatku VAT. Według nich Polska nie podejmowała działań sugerowanych przez raporty Komisji Europejskiej i wprowadzanych w podobnych jurysdykcjach podatkowych, np. w Czechach czy na Słowacji.
ems/PAP
Polecamy również materiały telewizji wPolsce.pl:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/405101-blyskawiczne-decyzje-pierwszej-komisji-sledczej-ds-vat