W przypadku Adama Mazguły bywało już śmiesznie, bywało i strasznie, ale moment, w którym płk. Adam Mazguła - znany ze swoich pozytywnych słów w sprawie wprowadzenia stanu wojennego - ogłasza, że szef MSWiA jest przestępcą konstytucyjnym. To nie żart.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński zlecił pilną ocenę prawną zachowań oraz możliwych do przewidzenia sankcji w związku z - jak napisał na Twitterze - „bulwersującym i skrajnie nieodpowiedzialnym wpisem Posła na Sejm RP - Michała Szczerby.

Były żołdak Jaruzelskiego stwierdził jednak, że zachowanie ministra jest nieodpowiedzialne.

Co za bezczelność przestępcy konstytucyjnego Brudzińskiego! Najpierw szczuje na ludzi, którzy pokojowo protestują, a później zarzuca nieodpowiedzialność innym

—napisał.

Paradne! Mazguła bronił esbeckich emerytur, nazwał stan wojenny „kulturalnym zdarzeniem”, teraz broni Michała Szczerby.

Będzie zawiadomienie do prokuratury po wpisie Szczerby! Rzecznik KGP: Policjanci i ich rodziny zostali narażeni na niebezpieczeństwo

Adam Mazguła jak zawsze ustawia się w roli osoby, która wie lepiej i poucza.

Nielegalna władza - nielegalne interwencje. Nie rób J. Brudziński przestępców z policjantów, bo doprowadzisz do rozlewu krwi, a wtedy będziesz wiał, tchórzu, gdzie pieprz rośnie. Każdy policjant przekraczający swoje uprawnienia, zwłaszcza dla zadowolenia opresyjnej władzy, nie możne być anonimowy, bo jak Igora Stachowiaka będą mordować bezkarnie obywateli na komisariatach.

Trzeba przyznać, że Adam Mazguła przechodzi samego siebie. Jego brednie to wyraz kompletnej bezradności. Służą jedynie szerzeniu zamętu…

CZYTAJ też:

Niedowidzi czy manipuluje? Mazguła straszy „bojówkami Kuchcińskiego”! Zapomniał o ataku Obywateli RP na Kornela Morawieckiego?

ann