Strach i panika, a także zdumienie, że przestało się być bezkarnym! Tak można ocenić wypowiedzi b. szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego na temat prokuratorskich zarzutów, które usłyszał on w ubiegłym tygodniu. Wojtunik gra starą śpiewka o odwecie obecnego kierownictwa służb i bagatelizuje szokującą samowolkę jego ludzi, która legła u podstaw skandalu.
Dziennikarze tygodnika Sieci , a także portalu wPolityce.pl, jako pierwsi ujawnili przerażającą prawdę o szokujących praktykach kolegi Wojtunika, b. szefa stołecznej delegatury CBA. Okazało się, że Wojtunik krył swojego kumpla - Roberta G., który defraudował pieniądze z funduszu operacyjnego i zmuszał do tego swoich podwładnych. G. wykorzystywał tajny lokal operacyjny, by spotykać się tam z kochankami. Wojtunik otrzymywał na ten temat informacje, ale nie reagował. Gdy Robert G. odchodził z CBA, wypłacono mu 100 tys. złotych odprawy!
CZYTAJ TAKŻE:Przekręcona kasa CBA - tygodnik „wSieci” ujawnia patologie w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym!
CZYTAJ RÓWNIEŻ:UJAWNIAMY. „Kulisy sprawy Wojtunika! Tajny lokal CBA zamieniony w dom schadzek i parasol ochronny nad nietykalnym kumplem”
Porażająca wiedza, którą uzyskali śledczy najwyraźniej nie daje spokoju Wojtunikowi, który „nie zauważał” wybryków swojego bliskiego i zaufanego współpracownika.
Nie pozwolę się wtłoczyć w plan przygotowany dla mnie przez obecną władzę; zarzuty prokuratury wobec mnie są absurdalne i ogólne; to odwet kilku osób, które obecnie pełnią funkcje polityczne.
– stwierdził w poniedziałek w programie Onet Rano, były szef CBA Paweł Wojtunik.
Były szef CBA Paweł Wojtunik usłyszał w czwartek w krakowskiej prokuraturze zarzuty niedopełnienia obowiązków i utrudniania postępowania karnego - poinformował w czwartek prok. Zbigniew Gabryś z Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
Jak powiedział dziennikarzom prok. Gabryś, Wojtunik jest podejrzany o to, że w związku z pełnioną funkcją nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku, związanego m.in. z rozpoznawaniem, zapobieganiem i wykrywaniem przestępstw przeciwko działalności instytucji państwowych, do czego zobowiązane było kierowane przez niego Biuro.
Nie pozwolę się wtłoczyć w plan przygotowany dla mnie przez obecną władzę. Nie będę nigdy Pawłem W. Będę zawsze Pawłem Wojtunikiem.
– histerycznie zareagował Wojtunik, odnosząc się zarzutów prokuratury.
Co najbardziej kuriozalne, Wojtunik pytany, czy prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro „uparł się” na niego i czy zarzuty wobec niego to „czysto polityczna zagrywka”, Wojtunik powiedział, że ma dowody na „polowanie” na niego, które trwa od kiedy opuścił stanowisko szefa CBA.
Na pewno występuje tutaj motywacja tzw. niskiej pobudki w postaci zawiści, kompleksów, zemsty.
– ocenił i zrzucił cała sprawę na rzekomy „odwet” obecnego kierownictwa służb.
Znalazłem się w sytuacji, w której znajduje się wielu policjantów, kiedy osoby skazane, podejrzewane, mające problemy z prawem, starają się na policjantach mścić, za to, co robili. Do tej pory państwo polskie tego typu osobami się opiekowało. W moim przypadku jest tak, że instytucje sterowane przez polityków starają się na mnie mścić i zostaje nie tyle bez ochrony, bez opieki, ale zostaje z tym problem sam.
– histeryzował Wojtunik.
CZYTAJ TAKŻE:Wojtunik żali się na wezwanie do prokuratury. „To kolejna szykana wobec mnie i mojej rodziny”
Paweł Wojtunik mówi o „odwecie” i „niskich pobudkach” oraz o swojej rzekomej nieskazitelności i potrzebie chronienia go przez państwo. To paradne w kontekście działań CBA za jego rządów. Przypomnijmy więc kilka faktów z czasów jego kierownictwa biurem. Pan Wojtunik nie zauważył afery reprywatyzacyjnej, a jego naczelnicy dbali o to, by nikt w biurze się tym nie zajął. Doszło do szokującego kuriozum, które stanie się jednym z symbolów afery reprywatyzacyjnej. Oto w kamienicy niemal przylegającej do budynków CBA wręczane były łapówki w tym wielkim, przestępczym procederze. Afera VAT? Tu także działalność CBA pod kierownictwem Wojtunika, pozostawia wiele do życzenia, by nie powiedzieć, że brak było aktywności i wyników. Podobne przykłady można mnożyć. Tylko po co? Wojtunik jest taki, jak każdy widzi, a jego wybielanie się jest czystą groteską.
WB,PAP, Onet
-
Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „Sieci”!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404971-czy-byly-szef-cba-zaczyna-mataczyc