10 i 11 listopada w zamierzeniu władz państwowych ma być radosnym świętem dumy z naszej niepodległości i z naszej historii, a nie czasem walki politycznej i podziałów, które są z nią związane
— mówi w rozmowie z wPolityce.pl Jan Maria Jackowski, senator Prawa i Sprawiedliwości.
wPolityce.pl: Na 10 i 11 listopada prezydent Andrzej Duda zapowiada przeprowadzenie referendum konstytucyjnego. Panie senatorze, czy to dobry termin?
Senator Jan Maria Jackowski: Termin proponowanego przez prezydenta referendum jest wyjątkowo niefortunny. Jesienią odbędą się wybory samorządowe, które mogą odbyć się w trzech terminach. Pierwsza tura może odbyć się 21 lub 28 października albo 4 listopada. Druga tura odbędzie się odpowiednio dwa tygodnie później, ponieważ nie we wszystkich gminach wójtowie, burmistrzowie i prezydenci zostaną wybrani w pierwszej turze. Na przełomie października i listopada w niektórych miejscach Polacy, jeżeli będą chcieli brać udział we wszystkich głosowaniach musieliby trzy razy pójść do urn.
Na zaproponowany termin nakładają się obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
W ponad 2 800 gminach odbędą się uroczystości państwowe. Będą organizowane uroczystości na różnych szczeblach regionalnych i na szczeblu centralnym. Zachowanie ciszy referendalnej w takiej sytuacji jest niemożliwe. Byłaby to fikcja, ponieważ organizatorzy uroczystości, samorządowcy, zwłaszcza ci, którzy są w opozycji do PiS, będą mieli idealną sytuację, żeby odnosić przemówienia okolicznościowe z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości i do aktualnej problematyki, w tym również do referendum. Utrzymanie ciszy przedwyborczej w takiej sytuacji byłoby niemożliwe, a przecież ona obowiązuje. 10 i 11 listopada w zamierzeniu władz państwowych ma być radosnym świętem dumy z naszej niepodległości i z naszej historii, a nie czasem walki politycznej i podziałów, które są z nią związane.
Mamy również do czynienia z bardzo poważnymi wątpliwościami organizacjami zgłaszanymi przez Państwową Komisję Wyborczą.
Referendum nie mogą obsługiwać te same komisje wyborcze, które będą obsługiwały wybory samorządowe. Nie wiadomo czy głosowanie w referendum może odbywać się w tych samych lokalach wyborczych, w których będą odbywały się wybory samorządowe. Wszystko zależy od tego, kiedy odbędą się wybory samorządowe.
O tych wszystkich sprawach była już mowa od dawna.
Tak, to nie jest tak, że teraz zaczyna się dyskusja na temat terminu referendum. Sam miałem okazję wielokrotnie wypowiadać się na ten temat. Bardzo wielu polityków PiS i przedstawicieli innych środowisk politycznych na ten temat się wypowiadało. Dla mnie jest to zaskoczenie, że pan prezydent podtrzymuje ten termin w swoim wniosku.
not. TP
Polecamy również programy telewizji wPolsce.pl:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404873-nasz-wywiad-jan-m-jackowski-termin-referendum-niefortunny