Związek Harcerstwa Polskiego potwierdza ustalenia portalu wPolityce.pl o tym, że przedstawiciele harcerskiej organizacji spotkali się z Obywatelami RP.
Nasz portal dotarł do listu, w którym harcmistrz Lucyna Czechowska, „Zastępczyni Naczelniczki ZHP ds. wychowania” (pisownia oryginalna), rozesłała list do zespołu instruktorów w Kwaterze Głównej ZHP.
W liście tym Czechowska informuje, że ZHP „ma współpracę z Obywatelami RP”. Współpraca miała dotyczyć rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i stworzenia strony internetowej informującej o znaku Polski Walczącej, „który dziś jest wykorzystywany nagminnie przez nacjonalistów i faszystów”.
Przy czym mamy tu współpracę z Obywatelami RP, którzy mają na to kilka pomysłów, ale idea jest taka, żeby harcerze byli gospodarzami portalu, tak jak mają być po SzSz opiekunami samego znaku
– czytamy w liście.
Dzisiaj ZHP odniosło się do sprawy oficjalnie. W oświadczeniu podpisanym przez Łukasza Czokajłę członka GK ZHP do spraw komunikacji znajdujemy potwierdzenie informacji nt. rozmów ZHP z Obywatelami RP.
W trakcie prac nad tym projektem odbyło się spotkanie z przedstawicielami Fundacji Obywatele RP, która zwróciła się do nas z bogatą dokumentacją przedstawiającą postępującą komercjalizację Znaku Polski Walczącej. Rozmowa z przedstawicielami fundacji była jednym z wielu impulsów do prac nad tym programem
— pisze Czokajło.
Należy przy tym podkreślić, że ZHP będąc organizacją apolityczną nie może i nie chce angażować się w bieżący dyskurs polityczny. Naszym celem jest wychowanie młodego pokolenia. Nie chcemy być wciągani w spory polityczne
— przekonuje.
ZHP zapewnia też, że ewentualne powstanie portalu dot. znaku Polski Walczącej nie będzie miało miejsca w tym roku.
Na koniec Czokajło próbował zaatakować nasz portal, nazywając podanie przez nas informacji o współpracy z Obywatelami RP „działaniem nieprofesjonalnym”.
Jako Główna Kwatera Związku Harcerstwa Polskiego ubolewamy, że zamiast zweryfikować informacje u źródła, redakcja jednego z portali posłużyła się treściami korespondencji pomiędzy hm. Lucyną Czechowską a instruktorami jej zespołu po to, by zbudować sensacyjną otoczkę wokół tego projektu i naszego działania. Jest to w naszej ocenie działanie nieprofesjonalne
— czytamy w oświadczeniu.
mly/zhp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404696-presja-ma-sens-zhp-potwierdza-ustalenia-wpolitycepl