Partia, która nazywa się ludowa, a której premier mawiał, że problemy dzielą się na te, które są nierozwiązywalne, więc nie należy ich tykać i te które, rozwiążą się z czasem same, i w związku z tym ich również nie należy tykać, trudno żeby rozwiązywała problemy rolników. Dlatego rolników pozostawiono samych sobie
— mówił z mównicy sejmowej premier Mateusz Morawiecki.
W Sejmie minister rolnictwa przedstawiał informację o skutkach suszy i działaniach podejmowanych przez rząd w tej sprawie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TOP 5 propozycji rządu dla rolnictwa. „Chcemy podkreślać w naszej kulturze społecznej, jak ważna jest wieś”
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Jak wyprzedano polski sektor rolno-spożywczy? Szokujący bilans III RP! Gdzie byli wtedy politycy PSL?!
Przez większość czasu w różnych rządach była partia, która w nazwie ma słowo „ludowa”, partia chłopska. Ale niestety, prawda jest taka, że w czasie tych rządów, począwszy od lat 90, pozbyto się, wyprzedano przedsiębiorstwa wytwórcze, przemysłu spożywczego
— przemawiał z mównicy sejmowej szef rządu.
To powoduje, że dzisiaj jesteśmy w sytuacji trudnej, kiedy stawiamy zadanie pt. najważniejsze dla rolnictwa. A najważniejsza jest względna stabilizacja cen poszczególnych produktów rolnych. Wszyscy to wiedzą, ale partia ta wyprzedała przez ponad 15 lat rządów w III RP mnóstwo przedsiębiorstw z sektora rolnego
— dodał.
Dlatego dzisiaj, w „Planie dla wsi”, zaproponowaliśmy coś przełomowego – zbudowanie Krajowej Grupy Spożywczej, która krok po kroku, rok po roku, będzie starała się wprowadzać stabilizację rynku rolnego, coś co jest dla rolników fundamentalnie ważne
— mówił.
Można zapytać, co zrobiło wcześniej przez te 25 lat, gdy przez połowę u władzy było PSL w różnych rządach, dla stabilizacji cenowej? Nic. Co zrobiło dla mechanizmów skutecznego zapobiegania klęskom? Nic nie zrobiono
— przypomniał.
Premier zaznaczył, że budowany jest projekt cywilizacyjny.
Nie ma silnej polskiego gospodarki bez silnego rolnictwa. Stawiamy na to! Stawiamy na odbudowanie polskiego przetwórstwa
— podkreślił.
Partia, która nazywa się ludowa, a której premier mawiał, że problemy dzielą się na te, które są nierozwiązywalne, więc nie należy ich tykać i te które, rozwiążą się z czasem same, i w związku z tym ich również nie należy tykać, trudno żeby rozwiązywała problemy rolników. Dlatego rolników pozostawiono samych sobie
— mówił Mateusz Morawiecki.
Dziękował również ministrowi rolnictwa, a także byłemu szefowi tego resortu – Krzysztofowi Jurgielowi.
Premier powiedział, że „tragiczne losy nie pozwoliły nam zbudować systemu irygacyjnego i melioracyjnego na poziomie państw Zachodniej Europy”.
Zabieramy się za to i w budżecie będziemy dedykować od przyszłego roku istotne kwoty na rozbudowę systemu melioracyjnego i irygacyjnego
— zapowiedział.
Będziemy też wspierać tych, którzy wystawiają swoje płody rolne na targach międzynarodowych. Przeznaczamy na to dwa razy więcej środków niż nasi poprzednicy. Te środki pomogą w eksporcie, produkcji, pomogą w dotarciu do nowych rynków w ślad za embargiem rosyjskim, które utrudnia funkcjonowanie niektórych rynków rolnych
— mówił szef rządu.
kpc/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/404582-premier-morawiecki-psl-pozostawilo-rolnikow-samych-sobie